Już jakiś czas temu zakończyła się europejska przygoda Śląska Wrocław. Wicemistrz Polski odpadł w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy, gdy w dwumeczu okazał się gorszy od szwajcarskiego FC Sankt Gallen.
WKS odpadł w dość dramatycznych okolicznościach, a mecz rewanżowy kończył, mając na koncie aż trzy czerwone kartki. Po spotkaniu też działo się sporo, a i na trybunach podczas meczu było bardzo niespokojnie.
Dlatego też teraz posypały się kary. UEFA ogłosiła, jakie sankcje zostały nałożone zarówno na sam klub, jak i na poszczególnych zawodników. Nahuel Leiva i Tomasz Loska zostali zdyskwalifikowani na trzy mecze w europejskich pucharach. Natomiast członek sztabu szkoleniowego Krzysztof Kapelan na dwa spotkania.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sceny przed meczem. Skrzypaczka zachwyciła wszystkich!
W dodatku klub otrzymał kary 8 tys. euro za niewłaściwe zachowanie drużyny, 2,250 tys. euro za rzucanie przedmiotów oraz 7,750 tys. euro za użycie środków pirotechnicznych. Dodatkowo klub otrzymał karę 10 tys. euro za rasistowskie zachowanie kibiców. Na tym kończą sankcje finansowe, ale jest jeszcze jedna kwestia.
W kolejnym spotkaniu europejskich pucharów zamknięta zostanie część stadionu, co jest również spowodowane rasistowskim zachowaniem kibiców. Choć akurat ta kara została zawieszona na okres dwóch lat.
Czytaj też: