Opóźniony debiut Niedźwiedzia w Stali Mielec. "Wszyscy są głodni gry"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Dariusz Delmanowicz / Na zdjęciu: Janusz Niedźwiedź
PAP / Dariusz Delmanowicz / Na zdjęciu: Janusz Niedźwiedź
zdjęcie autora artykułu

- Ostatnio zostaliśmy zawróceni z drogi, gdy byliśmy przed Wrocławiem. Tym bardziej myślę, że drużyna jest głodna gry - mówi trener Stali Mielec Janusz Niedźwiedź, przed którym debiut w niedzielnym meczu ze Stalą Mielec (godz. 12.15).

Debiut Janusza Niedźwiedzia na ławce Stali Mielec miał nastąpić w ubiegły poniedziałek, jednak mecz ze Śląskiem Wrocław został przełożony na inny termin ze względu na krytyczną sytuację powodziową w województwie dolnośląskim. Teraz jednak już nic nie stoi na przeszkodzie, by ów debiut się wydarzył.

W niedzielę o godz. 12.15 Stal zagra na własnym boisku z Motorem Lublin. To będzie pierwsze spotkanie Stali od 30 sierpnia.

- Mam nadzieję, że będzie to miało pozytywny wpływ. Wszyscy jesteśmy gotowi, każdy czekał na to spotkanie. Ostatnio zostaliśmy zawróceni z drogi, gdy byliśmy przed Wrocławiem. Tym bardziej myślę, że drużyna jest głodna gry - powiedział trener Niedźwiedź na konferencji prasowej.

- Nie patrzyłbym na to, że Motor jest beniaminkiem. Zawsze patrzę na to, w jaki sposób funkcjonuje zespół, jakim gra systemem, jakie ma mocne i słabsze strony. Motor z jednej strony uczy się Ekstraklasy, ale z drugiej ma dobrą energię po awansie, ostatnio wygrali, dlatego czeka nas trudne spotkanie - przyznał szkoleniowiec Stali.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowe obrazki. Tak koledzy uczcili jubileusz Lewandowskiego

Niedźwiedź przejął drużynę po trenerze Kamilu Kieresiu, który został zwolniony po przegranym meczu z Lechem Poznań. W niedzielę dostaniemy pierwszą odpowiedź - co udało się zmienić w drużynie Stali. Bo na pewno coś się zmieni. Nie bez powodu ekipa z Mielca znajduje się na ostatnim miejscu w ligowej tabeli.

- Każdy by chciał, żeby trener wskazał jeden element pracy swojego poprzednika, przez który drużyna nie wygrywała. Prawda jest taka, że często składa się na to wiele mniejszych elementów. Przez te trzy tygodnie starałem się dotknąć każdego elementu, zwróciliśmy uwagę na wszystko, czy to w obronie, czy to w ataku, przy stałych fragmentach - podsumował trener Niedźwiedź.

Początek meczu Stal Mielec - Motor Lublin w niedzielę o godz. 12.15.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty