Turecki pomocnik z dużymi nadziejami mógł przystępować do nowego sezonu. Z niezłej strony pokazał się podczas Euro 2024, a jego reprezentacja odpadła dopiero w ćwierćfinale.
Karierę zakończył jeden z jego konkurentów do miejsca w wyjściowym składzie Realu Madryt - Toni Kroos. Rola bardzo doświadczonego Luki Modricia w klubie jest siłą rzeczy coraz mniejsza. Te okoliczności mogły napawać Ardę Gulera optymizmem.
Rzeczywistość nie jest jednak dla zawodnika tak kolorowa. W dziewięciu kolejkach La Ligi rozegrał zaledwie 251 minut. W Lidze Mistrzów sytuacja nie wygląda lepiej. Dwa spotkania przełożyły się na 38 min. spędzonych na murawie. Wypożyczeniem piłkarza zainteresowane jest Fenerbahce Stambuł.
O sprawie informuje "AS". Jeżeli Real wyrazi zgodę na tę transakcję, to turecki klub jest gotów błyskawicznie ją sfinalizować. Ma to być odpowiedź na głośny transfer Galatasaray, które sprowadziło na ten sezon Victora Osimhena.
Guler trafił do stolicy Hiszpanii właśnie z Fenerbahce za 20 milionów euro. Zawodnikiem tego zespołu jest reprezentant Polski - Sebastian Szymański. Z kolei za wyniki drużyny odpowiada słynny Jose Mourinho.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szokujące sceny! Młodzi piłkarze skoczyli sobie do gardeł