W czwartek Legia Warszawa pokonała na swoim boisku Dinamo Mińsk i zapisała na swoim koncie kolejny komplet puntów w Lidze Konferencji UEFA. Ta rywalizacja była też wyjątkowa dla jednego z zawodników stołecznego zespołu.
Chodzi konkretnie o Artura Jędrzejczyka, który już od wielu lat występuje przy Łazienkowskiej, a co za tym idzie, regularnie zbiera kolejne występy w barwach Legii. Teraz 37-latek zapisał się na kartach historii klubu.
Rywalizacja z Dinamem była jego 392. meczem dla Wojskowych, dzięki czemu wskoczył na trzecie miejsc w klasyfikacji zawodników z największą liczbą występów w tych barwach. Defensor wyprzedził Miroslava Radovicia.
Przed nim zostali już tylko Lucjan Brychczy oraz Jacek Zieliński. Jednego z nich Jędrzejczyk powinien niebawem przegonić. Chodzi o Zielińskiego, czyli obecnego dyrektora sportowego Legii, który ma na koncie 404 występy w jej szeregach.
Lucjan Brychczy, czyli chyba największa legenda warszawskiego klubu, zanotował aż 452 spotkania w ekipie Wojskowych. Patrząc na to, że umowa Jędrzejczyka wygaśnie po obecnym sezonie, to dogonienie 90-latka może być bardzo trudne.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!
