Kiedy Lewandowski wróci do gry? Nowe informacje z Hiszpanii

Getty Images / Joe Prior/Visionhaus / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Joe Prior/Visionhaus / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski opuści najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski z powodu kontuzji. Hiszpańskie media piszą o dacie powrotu. Okazuje się, że być może napastnika czeka dłuższa przerwa.

W poniedziałkowy poranek nadeszła fatalna wiadomość dla reprezentacji Polski. PZPN przekazał, że Robert Lewandowski nie weźmie udziału w najbliższym zgrupowaniu i nie wystąpi w meczach z Portugalią (15.11) i Szkocją (18.11), które zadecydują o utrzymaniu naszej kadry w Lidze Narodów UEFA.

"Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że Robert Lewandowski nie weźmie udziału w listopadowym zgrupowaniu reprezentacji Polski, przygotowującej się do meczów Ligi Narodów UEFA z Portugalią oraz Szkocją. Powodem absencji kapitana drużyny narodowej jest uraz pleców, którego doznał w ligowym meczu przeciwko Realowi Sociedad, wykluczający go z gry na około dziesięć dni." - napisał PZPN w specjalnym komunikacie.

Kiedy Robert Lewandowski wróci do gry? Hiszpańskie media dotarły do nowych informacji. Jak się okazuje, przerwa może być jeszcze dłuższa niż wszyscy się tego spodziewali.

ZOBACZ WIDEO: Parada sezonu? Niewykluczone. Jak on to wyjął?!

Według wieści sport.es jeśli wszystko pójdzie dobrze, to Lewandowski będzie gotowy na następny mecz Dumy Katalonii z Celtą Vigo (23.11). "Pomimo tego, jest możliwe, że Flick weźmie pod uwagę to, by dać mu więcej odpoczynku, ponieważ jest zawodnikiem, który grał praktycznie we wszystkich meczach" - pisze portal.

Możliwe jest więc, że Lewandowskiego na boisku zobaczymy dopiero w ostatnim tygodniu listopada, podczas spotkania Ligi Mistrzów z Brestem (26.11).

Duma Katalonii na koniec roku będzie miała prawdziwy maraton. W Lidze czekają ich mecze z Las Palmas (30.11), Majorką (04.12), Realem Betis (08.12), Leganes (15.12) i Atletico Madryt (22.12). Do tego 11.12 czeka ich mecz Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty