Po niedzielnym zwycięstwie w klasyku z Legią Warszawa (5:2), w poniedziałek i wtorek zawodnicy "Kolejorza" mieli wolne.
Do pracy zespół powrócił w środę i zarządzono wówczas testy biegowe. - To tradycyjny w naszym przypadku test progresywny. Robimy go teraz dwóch powodów. Po pierwsze, chcemy porównać wyniki do tych z początku rozgrywek, czyli z lata. Po drugie, będziemy mogli w ten sposób zaplanować indywidualną pracę piłkarzy w okresie świąteczno-noworocznym, a także już podczas przygotowań do rundy wiosennej - powiedział na łamach oficjalnego serwisu klubu trener przygotowania motorycznego, Karol Kikut.
Spotkania sparingowego tym razem nie będzie, lechici przepracują najbliższe kilkanaście dni na własnych obiektach i w ten sposób będą budować formę na końcówkę rundy jesiennej.
W 2024 roku drużynę Nielsa Frederiksena czekają jeszcze trzy potyczki w PKO Ekstraklasie - z GKS Katowice u siebie (23.11), Piastem Gliwice na wyjeździe (29.11) oraz Górnikiem Zabrze na wyjeździe (06.12).
"Kolejorz" zajmuje aktualnie 1. miejsce w tabeli z dorobkiem 34 pkt. Ma 2 "oczka" przewagi nad Jagiellonią Białystok.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Kompromitacja bramkarza. Kuriozalny gol w Meksyku