Ostatnie spotkanie przed przerwą na starcia reprezentacyjne nie poszło po myśli FC Barcelony. Kataloński zespół przegrał na bardzo trudnym terenie w Kraju Basków z Realem Sociedad. Była to druga ligowa porażka Barcy w tym sezonie.
W tym spotkaniu nie zagrał Lamine Yamal, który przed jego rozpoczęciem zmagał się z urazem. Ze względu na problemy zdrowotne skrzydłowy opuścił też zgrupowanie reprezentacji Hiszpanii, a na tym nie kończy się jego pauza.
Na piątkowej konferencji prasowej Hansi Flick osobiście potwierdził, że 17-latek nie wystąpi również w sobotnim meczu przeciwko Celcie Vigo. Niemiec przyznał, że jest to po prostu związane z ostrożnością całego sztabu szkoleniowego.
- Lamine Yamal nie zagra w meczu z Celtą Vigo, nie będziemy podejmować żadnego ryzyka. Wróci, jak tylko poczuje się w stu procentach dobrze i będzie w formie - stwierdził niemiecki trener Barcelony.
Zatem Flick ponownie będzie musiał sobie poradzić z brakiem bardzo błyskotliwego atakującego, który już wiele razy w tym sezonie swoimi zagraniami pomagał zespołowi w odnoszeniu dobrych wyników.
ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza