Trzy mecze i trzy zwycięstwa. To wynik Jagiellonii Białystok w obecnej edycji Ligi Konferencji. Jest lepiej niż pewnie ktokolwiek by przypuszczał, ale przecież apetyt rośnie w miarę jedzenia.
W Białymstoku chcą więcej i okazja na odniesienie czwartego zwycięstwa jest w czwartkowym meczu ze słoweńskim NK Celje. Rywal wydaje się zdecydowanie w zasięgu mistrzów Polski - zdobył raptem trzy punkty i zajmuje odległe miejsce w tabeli.
Trener Adrian Siemieniec nie mógł skorzystać z usług kontuzjowanego Tarasa Romanczuka, jednak poza nim wszyscy większość podstawowych zawodników była dostępna. Można powiedzieć, że szkoleniowiec miał komfort wyboru i postanowił trochę pozmieniać. Na lewej obronie zagra Tomas Silva, w roli prawego skrzydłowego wystąpi Lamine Diaby-Fadiga, a w środku obok Jarosława Kubickiego zobaczymy Aureliena Nguiambę.
Początek meczu NK Celje - Jagiellonia Białystok w czwartek o godz. 18.45.
Składy:
NK Celje: Lovro Stubljar - Juanjo Nieto, Klemen Nemanić, David Zec, Zan Karnicnik - Svit Seslar, Tamar Svetlin, Mark Zabukovnik - Aljosa Matko, Ivan Brnić, Mario Kvesić.
Jagiellonia: Sławomir Abramowicz - Michal Sacek, Dusan Stojinović, Adrian Dieguez, Tomas Silva - Lamine Diaby-Fadiga, Jarosław Kubicki, Aurelien Nguiamba, Jesus Imaz - Darko Curlinov - Afimico Pululu.
ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza