Podczas niedzielnego meczu z Lazio z SSC Napoli Chwicza Kwaracchelia doznał kontuzji prawego kolana.
"Badania przeprowadzone we wtorek wykazały, że doznał lekkiego urazu więzadła pobocznego przyśrodkowego" napisano w oświadczeniu mistrza Włoch z 2023 roku.
Jak podaje PAP, klub nie sprecyzował, ile potrwa absencja zawodnika, jednak według dziennikarzy "Kwara" nie ma szans na powrót do gry w tym roku i opuści co najmniej trzy mecze w lidze.
Gruzin w obecnym sezonie zdobył pięć goli w Serie A, ale ostatni raz trafił do siatki 29 października. Porażka z Lazio sprawiła, że Napoli spadło na drugie miejsce w tabeli, a do lidera – Atalanty Bergamo - traci dwa punkty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
Kontrakt Gruzina z Napoli wygasa w czerwcu 2027 roku. Władze klubu już teraz próbują przedłużyć umowę ze swoim gwiazdorem. Włoskie media informują jednak, że negocjacje utkwiły w martwym punkcie.
Z tej sytuacji chcą skorzystać giganci zainteresowani sprowadzeniem piłkarza. Do transferu ma go przekonać jego aktualna sytuacja finansowa. W ramach obecnej umowy zarabia on bowiem 1,5 miliona euro netto za sezon.
W Barcelonie i PSG mógłby liczyć na znacznie większe wynagrodzenie. Dodajmy, że w jego obecnym kontrakcie znajduje się klauzula w wysokości 130 milionów euro.