Pod koniec listopada Bartosz Ignacik wywołał kontrowersje, gdy podczas programu "Turbokozak" skierował niewłaściwy komentarz do dźwiękowca. - O co chodzi, Mireczku, z kablem? Czy oni ci obniżyli pensję, że ty chcesz się powiesić? - wypalił do współpracownika, a jego słowa spotkały się z natychmiastową reakcją.
Wkrótce zawiesił go dyrektor stacji Michał Kołodziejczyk, podkreślając, że takie komentarze nie mają miejsca w Canal+ Sport. Sam Ignacik wystosował też publiczne przeprosiny, zaznaczając, że jego komentarz był "głupi i bezmyślny".
Bartosz Ignacik wrócił na antenę Canal+ Sport i w specjalnym odcinku programu "Turbokozak" poruszył temat zdrowia psychicznego z zaproszonym ekspertem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Błysk byłego piłkarza Barcelony! Fantastyczny gol
Stacja ogłosiła, że w odcinku programu nie będzie sportowych ani luźnych treści. Za to został w całości poświęcony zagrożeniom dla zdrowia psychicznego, a gościem specjalnym Ignacika będzie psycholog kliniczna - dr Ewa Pragłowska, psycholog kliniczna.
Czy to oznacza, że kara Ignacika dobiegła końca? Wątpliwości rozwiał Piotr Kaniowski, rzecznik prasowy Canal+ Polska. - Jest nadal zawieszony (nie licząc tego odcinka specjalnego) – przekazał "Presserwisowi".
Próbowaliśmy się skontaktować z Bartoszem Ignacikiem w tej sprawie, ale nie chciał zabierać głosu na ten temat.
Za to na Instagramie napisał post, w którym odniósł się do specjalnego odcinka swojego programu.
"Raz na jakiś czas - często w okresie przedświątecznym - dzieją się małe cuda i z dużego minusa możemy zrobić drobny plusik… Tak właśnie poznałem cudowną kobietę Panią dr Ewę Pragłowską - doktor nauk humanistycznych, specjalistkę psychologii klinicznej, psychoterapeutkę i superwizorkę psychoterapii poznawczo-behawioralnej, z którą miałem okazję porozmawiać o zdrowiu psychicznym" - napisał Ignacik na Instagramie.
na Instagramie 
na Facebooku 
