Anna Lewandowska na początku grudnia poddała się operacji nadgarstka. Przyczyną problemów była kontuzja, o której informowała pod koniec października. Badania rentgenowskie wykazały u niej zerwanie więzadła w nadgarstku.
Swoim fanom przekazała w mediach społecznościowych 19 grudnia, że kontrola stanu jej ręki przebiegła pomyślnie.
Trenerka fitness pojawiła się na trybunach podczas meczu FC Barcelony z Atletico Madryt, by na żywo wpierać męża. Zamieściła film na Instagramie, na którym widać cieszących się piłkarzy "Dumy Katalonii".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wszyscy łapali się za głowy. Co on zrobił?!
Niestety po końcowym gwizdku powodów do radości nie miał Robert Lewandowski. Jego zespół przegrał 1:2 po tym, jak decydującą bramkę stracił już w doliczonym czasie gry.
Z pewnością w mediach szeroko komentowana będzie sytuacja, której nie wykorzystał kapitan reprezentacji Polski. W 76. minucie z bardzo bliskiej odległości nie trafił czysto w piłkę i zaprzepaścił dogodną okazję do zdobycia bramki.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)