Incydent miał miejsce w pierwszej połowie meczu. Zawodniczka River Plate, Candela Diaz, po wyrównującym golu w meczu przeciwko Gremio Porto Alegre, pokazała gest małpy w kierunku czarnoskórej osoby podającej piłki.
Po tym zdarzeniu, kilka piłkarek brazylijskiego zespołu wraz z trenerką zgłosiło, że przeciwniczki z Argentyny kierują również w ich stronę ksenofobiczne uwagi. Co więcej, doszło też do bójki, a zawodniczki Gremio ostatecznie postanowiły zejść z boiska.
Arbiter miał pełne ręce roboty. Łącznie pokazał aż sześć czerwonych kartek - w tym także wspomnianej Candeli Diaz. Spotkanie zakończyło się walkowerem dla Gremio.
ZOBACZ WIDEO: Ostry kąt? Żaden problem! Popisał się cudownym trafieniem
To był tylko początek. Konsekwencje okazały się być bardzo poważne. Według informacji ESPN, aresztowano bowiem cztery piłkarki River Plate - Candelę Diaz, Camilę Duarte, Juanę Cangaro i Milagros Diaz.
River Plate potępiło rasistowskie zachowania w oświadczeniu za pośrednictwem mediów społecznościowych. Obiecano też wyciągnięcie konsekwencji wobec piłkarek. Klub stara się o ich uwolnienie, bowiem nadal przebywają w areszcie.
Gremio zagra w finale turnieju w niedzielę. Przeciwnikiem będzie drużyna Bahia.