Zagrał kwadrans, ale i tak piszą o tym, co zrobił. Włosi ocenili Zielińskiego

Getty Images / Nicolò Campo/LightRocket  / Na zdjęciu: Piotr Zieliński
Getty Images / Nicolò Campo/LightRocket / Na zdjęciu: Piotr Zieliński

Piotr Zieliński zagrał w poniedziałkowym meczu Interu tylko kilkanaście minut. Mimo to miał kluczowy wpływ na końcowy wynik spotkania. "Kontrolował piłkę", "Przypieczętował swój wkład asystą" - piszą lokalne media.

W poniedziałek w ostatnim meczu Serie A przed świętami Inter Mediolan, który jest kandydatem do mistrzostwa Włoch, podejmował walczące o utrzymanie Como.. To więc zawodnicy ze stolicy Lombardii byli zdecydowanymi faworytami tego spotkania. Ostatecznie wygrali 2:0.

Niemały wkład w końcowy wynik miał Piotr Zieliński, który większość spotkania przesiedział na ławce. Wszedł na boisko dopiero w 74. minucie, zmieniając Barellę. Popisał się jednak asystą przy golu, który ustalił wynik spotkania.

"Dał doświadczenie w szaleńczych ostatnich fazach meczu. Przypieczętował swój wkład asystą na 2:0" - rozpływa się włoski Eurosport, który przyznał Polakowi 6,5 w dziesięciostopniowej skali.

ZOBACZ WIDEO: Piłka zeszła mu z nogi. Efekt? To trzeba po prostu zobaczyć

Identyczną notę dał polskiemu pomocnikowi portal Tutto Mercato Web. "Dobry wpływ. Piłka, którą Thuram posłał do siatki, przeszła przez jego nogi" - uzasadnia swoją ocenę autor.

Nieco niżej, bo na szóstkę Zieliński otrzymał od fcinter1908.it. "Wszedł za Barellę i kontrolował piłkę, jednak bez przesady. Rozpoczął akcję na 2:0 przy golu Thurama" - dodaje portal.

Komentarze (1)
avatar
Willibald
13 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I sierota Dudziak, ciennikaszyna w pampersie!