To nie był udany rok dla reprezentacji Polski. W Lidze Narodów UEFA Biało-Czerwoni wygrali tylko jedno spotkanie w swojej grupie (3:2 na wyjeździe ze Szkocją) i spadli do niższej dywizji.
Tym samym na trzy miesiące przed rozpoczęciem eliminacji do MŚ kibice są pełni obaw o reprezentację Polski. W kwalifikacjach do mundialu 2026 podopieczni Michała Probierza zagrają z przegranym w ćwierćfinale Ligi Narodów Hiszpanią albo Holandią oraz Finlandią, Litwą i Maltą.
Marek Citko zauważył, że mimo korzystnego losowania eliminacji MŚ, Polska musi skupić się na pełnej koncentracji i nie lekceważyć żadnego przeciwnika.
- Na papierze mamy łatwą grupę, ale to jest piłka i my też musimy zadbać o pełną koncentrację. Bez oglądania się na to, czy mamy łatwo czy nie - powiedział były reprezentant Polski.
Były napastnik podkreślił, że Probierz ma wszelkie narzędzia do sukcesu, w tym zaufanie prezesa Kuleszy. Jednak, jak zauważył dla Polsatu Sport, brakuje powtarzalności w składzie i grze, co jest kluczowe dla budowy silnej drużyny.
- Bez oglądania się na rywali, sami musimy znaleźć swój styl, bo do tej pory go nie widać. Dla mnie reprezentacja Polski Michała Probierza to jest jeden wielki znak zapytania. Ja nie wiem, jaki będzie skład, nie wiem jak zagramy: dobrze czy źle - podkreślił dla Polsatu Sport.
Pierwszy mecz eliminacji do MŚ reprezentacja Polski rozegra u siebie z Litwą 21 marca. Początek spotkania o 20:45.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewporcie: Co to był za gol! "Stadiony świata"