Inter Mediolan demoluje w Serie A. Koszmar rozpoczął się po wejściu Polaka

PAP/EPA / Fabio Murru / Mecz Serie A: Cagliari Calcio - Inter Mediolan
PAP/EPA / Fabio Murru / Mecz Serie A: Cagliari Calcio - Inter Mediolan

Raz jeszcze ten sam numer Interu Mediolan. W pierwszej połowie zagrał ospale, mimo to zwyciężył pewnie 3:0 z Cagliari Calcio. Demolka rozpoczęła się po wejściu Mateusza Wieteski, który sprokurował rzut karny. Także Piotr Zieliński był zmiennikiem.

Choć jako pierwsi w meczu wymienili podania gospodarze, to Inter Mediolan już w 3. minucie zagroził Cagliari Calcio. Piłkę ułożył sobie na stopie Marcus Thuram i oddał nieprzyjemne uderzenie zza pola karnego. Po interwencji Simone Scuffeta mistrz Włoch musiał zadowolić się rzutem rożnym.

W 28. minucie jeszcze mocniej zapachniało golem Interu, jednak Lautaro Martinez przypomniał, że w porównaniu z poprzednim sezonem, jego forma strzelecka pozostawia dużo do życzenia. Argentyńczyk złożył się do szczupaka trzy metry od bramki Cagliari, ale spudłował po dośrodkowaniu Nicolo Barelli.

Nerazzurri przeważali w pierwszej połowie, ale nie była to dominacja. Cagliari broniło się ofiarnie i szczęśliwie, przez co mecz nie wyglądał na zderzenie mistrza Włoch z zespołem ze strefy spadkowej.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

Druga połowa już z Mateuszem Wieteską, który zastąpił Yerry'ego Minę. Polak dołączył na środku obrony Cagliari do Sebastiano Luperto. Wejście Mateusza Wieteski nie przyniosło szczęścia gospodarzom, którzy nie zagrali już równie solidnie i zaczęli tracić gola za golem.

W 53. minucie Inter cieszył się prowadzeniem 1:0 po uderzeniu głową Alessandro Bastoniego. Włoch ukrył się za plecami Gabriela Zappy i Lautaro Martineza, po czym wykorzystał wysoko zawieszone dośrodkowanie Nicolo Barelli. Uderzenie Alessandro Bastoniego wyglądało niegroźnie, ale przelobowało Mateusza Wieteskę i dziwnie bezradnego Simone Scuffeta.

W 71. minucie padła bramka na 2:0, która zakończyła emocje w meczu. Po raz drugi asystował Nicolo Barella, czyli były pomocnik Cagliari. Nawet dość podobnie jak w pierwszym przypadku. Dośrodkowanie Włocha trafiło do Lautaro Martineza, który zdobył przełomowego gola uderzeniem z bliska.

W 73. minucie na boisku pojawił się jeszcze jeden Polak. Piotr Zieliński zastąpił Federico Dimarco. Niedługo po tym padła bramka dla Interu na 3:0 z rzutu karnego. Pewnym wykonawcą był Hakan Calhanoglu, a jedenastka została przyznana Nerazzurrim za zagranie ręką Mateusza Wieteski. Zmiennik zachował się niezdarnie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Następnym przeciwnikiem Cagliari będzie ostatnia w tabeli AC Monza i będzie to istotna konfrontacja w kontekście walki o utrzymanie w Serie A. Inter Mediolan rozpocznie 2025 rok w Arabii Saudyjskiej, a jego przeciwnikiem w półfinale Superpucharu Włoch będzie Atalanta BC.

Cagliari Calcio - Inter Mediolan 0:3 (0:0)
0:1 - Alessandro Bastoni 53'
0:2 - Lautaro Martinez 71'
0:3 - Hakan Calhanoglu (k.) 78'

Składy:

Cagliari: Simone Scuffet - Gabriele Zappa, Yerry Mina, Sebastiano Luperto, Adam Obert (59' Razvan Marin) - Nadir Zortea, Gianluca Gaetano (59' Leonardo Pavoletti), Tommaso Augello - Michel Adopo, Antoine Makoumbou (72' Nicolas Viola) - Roberto Piccoli (83' Mattia Felici)

Inter: Yann Sommer - Yann Aurel Bisseck, Stefan de Vrij, Alessandro Bastoni - Denzel Dumfries, Nicolo Barella (72' Carlos Augusto), Hakan Calhanoglu (79' Davide Frattesi), Henrich Mchitarjan (79' Mehdi Taremi), Federico Dimarco (73' Piotr Zieliński) - Marcus Thuram (79' Kristjan Asllani), Lautaro Martinez

Sędzia: Daniele Doveri

Tabela Serie A:

Standings provided by Sofascore
Komentarze (3)
avatar
andrzej gryka
2 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taki ulizany Zieliński grzeje ławę w Interze a wkadrze gra w wyjściowym składzie widocznie trener Interu się na nim poznał a garniturek nie ma pojęcia kogo wystawia 
avatar
Józef Wieczorkowski
13 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Takich mamy reprezentatow Polski 
avatar
przemo730
14 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Napisali że koszmar zaczął się po wejściu Wieteski na boisko a później podali składy Składy: Czytaj całość