Hiszpański ekspert o problemie Wojciecha Szczęsnego. Ma swoją diagnozę

Getty Images / Yasser Bakhsh / Na zdjęciu Wojciech Szczęsny
Getty Images / Yasser Bakhsh / Na zdjęciu Wojciech Szczęsny

- Wojciech Szczęsny ma problem z tym, jak gra FC Barcelona - mówi WP SportoweFakty dziennikarz hiszpańskiego portalu As Sergi de Juan. To ocena po ostatnim występie Polaka w Lidze Mistrzów w starciu z Benfiką Lizbona.

FC Barcelona rozegrała we wtorek jeden z najbardziej zwariowanych meczów w tym sezonie. W Lidze Mistrzów pokonała SL Benfikę, mimo że straciła aż cztery bramki. Podopieczni Hansiego Flicka wygrali ostatecznie 5:4. Po tym spotkaniu trwa sąd nad Wojciechem Szczęsnym.

Polak w bramce Barcelony zaprezentował się tego wieczoru w sposób niejednoznaczny. Do pewnego momentu meczu przeważały bardzo negatywne komentarze na temat jego występu, niektórzy pisali wręcz o "katastrofie". Krytycznie ocenił Polaka m.in. brytyjski ekspert i były piłkarz Jamie Carragher. Jednak po kilku interwencjach w drugiej części spotkania niektórzy dziennikarze zaczęli brać w obronę polskiego golkipera.

- Prawda jest taka, że zaprezentował się bardzo źle, jeśli chodzi o wyjścia z bramki. Natomiast między słupkami i na linii zagrał dobrze - ocenia dla WP SportoweFakty hiszpański dziennikarz Sergi de Juan.

ZOBACZ WIDEO: "Zapamiętam na zawsze". W wielkim stylu zakończyła uniwersjadę

"Szczęsny nie jest do tego przyzwyczajony"

Hiszpan wskazuje też, jaka jego zdaniem może być przyczyna kłopotów Szczęsnego. I ma na myśli nie tylko spotkanie z Benficą.

- Szczęsny ma po prostu problem z tym, jak gra Barcelona. Gdy obrona jest ustawiona tak wysoko, jest zobligowany do częstszego wychodzenia z bramki i najwyraźniej nie jest do tego przyzwyczajony - ocenia de Juan.

Pytanie brzmi, czy polski bramkarz będzie dostawał czas i szanse, by się w ten sposób gry wdrażać w warunkach "bojowych", czy też będzie miał do tego okazje głównie na treningach? Innymi słowy: czy trener Barcy Hansi Flick nadal będzie dawał Polakowi możliwość gry w europejskich pucharach? A może wróci do opcji z Inakim Peną również w tych rozgrywkach? Hiszpański rywal Szczęsnego do bramki Barcelony, regularnie może liczyć na grę przede wszystkim w La Liga.

- Myślę, że Flick będzie nadal stawiał na Szczęsnego w rozgrywkach krajowego pucharu. A co do Ligi Mistrzów, to tutaj jeszcze zobaczymy. Możliwe jednak, że w europejskich rozgrywkach również - podsumowuje de Juan.

Justyna Krupa

Komentarze (12)
avatar
tomasz mazurkiewicz
24.01.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Grillują Szczęsnego, a nikt nie widzi że jedyny winny przy jego wyjściu jest Balde, a karny o ile był zdarza się wielu bramkarzom 
avatar
prym
24.01.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Faulu Szczęsny przy karnym nie [opełnił bo nie było kontaktu , kropka . Przy wyjściu Szczęsnego błąd zrobił Balde bo biegł do tyłu a nie sprawdził czy bramkarz wyszedł , mógł spojrzeć . Pismaki Czytaj całość
avatar
Andrzej Tomsia
24.01.2025
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Chce Pani zaistnieć Pani Justyno. Na siłę. Powiem Pani tak. Co nas obchodzi zdanie jakiegoś dziennikarzyny z Hiszpanii??? Po co Pani opluwa Szczęsnego? Może poszuka Pani zdania trenera Flicka. Czytaj całość
avatar
Tomek83w
24.01.2025
Zgłoś do moderacji
36
31
Odpowiedz
Szczęsny zawsze był nie stabilny np w reprezentacji potrafił jeden mecz bronić fenomenalnie a w następnym popełnić fatalny błąd i złapać np czerwona kartkę i zawalić nam mecz. Dlatego w składzi Czytaj całość
avatar
Slawek Kowalczyk
24.01.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
kunia miejsce w stajni