30-letni piłkarz we wtorek został wystawiony na listę transferową. Decyzja sztabu szkoleniowego nie była dla niego specjalnym zaskoczeniem. - Byłem z tym oswajany od jakiegoś czasu - powiedział wówczas Damian Seweryn.
W piątek pomocnik spotkał się z prezesem klubu Jackiem Krzyżanowskim. Wówczas podjęto decyzję o zakończeniu współpracy. - Umowa została rozwiązana - poinformował sternik gliwiczan.
Seweryn pozostaje wolnym zawodnikiem. Jak sam przyznaje, jest na etapie szukania nowego pracodawcy.