Kolejka ligi włoskiej rozpoczęła się na Sardynii. Do walki o punkty przystąpili Rossoblu z Cagliari i Genui. Oba zespoły znajdują się na miejscach w dolnej połowie tabeli Serie A. Przed pierwszym gwizdkiem o trzy lokaty i sześć punktów bliżej do utrzymania miała Genoa, która przyspieszyła po zmianie trenera z Alberto Gilardino na Patricka Vieirę.
Gospodarze chcieli wcześnie zepchnąć Genoę do obrony i w 9. minucie Roberto Piccoli nawet wpakował piłkę do bramki gości, ale trafienie nie zostało jeszcze uznane z powodu spalonego. Cagliari nie zraziło się jednym niepowodzeniem i pozostało w natarciu. W 18. minucie zdobyło już prowadzenie, a z gola na 1:0 cieszył się Nicolas Viola. W szybkim kontrataku do strzelca podawał Roberto Piccoli.
Genoa miała problem z odpowiedzeniem na gola. Dopiero ostatnia akcja gości, w czasie doliczonym do pierwszej połowy meczu, zapowiadała ich odważniejszą grę po zmianie stron. Caleb Ekuban miał szansę na wyrównanie po dograniu Jeffa Ekhatora.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
To, co nie udało się w pierwszej połowie, wyszło Genoi po przerwie. W 47. minucie Maxwel Cornet doprowadził do remisu 1:1 strzałem po dośrodkowaniu Caleba Ekubana. Czas pokazał, że była to ostatnia bramka w meczu, a kluby podzieliły się punktami.
Cagliari Calcio - Genoa CFC 1:1 (1:0)
1:0 - Nicolas Viola 18'
1:1 - Maxwel Cornet 47'
Składy:
Cagliari: Elia Caprile - Gabriele Zappa, Yerry Mina, Sebastiano Luperto, Adam Obert (78' Leonardo Pavoletti), Nadir Zortea, Florinel Coman, Antoine Makoumbou, Alessandro Deiola (78' Ndary Adopo), Nicolas Viola, Roberto Piccoli
Genoa: Nicola Leali - Brooke Norton Cuffy, Koni De Winter, Johan Vasquez, Aaron Martin, Morten Frendrup, Milan Badelj (53' Patrizio Masini), Fabio Miretti, Maxwel Cornet (75' Rusłan Malinowski), Jeff Ekhator (66' Alan Matturro), Caleb Ekuban (53' Andrea Pinamonti)
Żółte kartki: Deiola, Pavoletti (Cagliari) oraz Badelj, Masini (Genoa)
Sędzia: Michael Fabbri
Tabela Serie A: