UEFA nie przekonuje znanego sędziego. Chodzi mu o decyzję ws. Marciniaka

Getty Images / Fantasista/ Lars Baron/Bongarts/Getty Image / Na zdjęciu: Szymon Marciniak (w ramce: Eduardo Iturralde Gonzalez z 2006 r.)
Getty Images / Fantasista/ Lars Baron/Bongarts/Getty Image / Na zdjęciu: Szymon Marciniak (w ramce: Eduardo Iturralde Gonzalez z 2006 r.)

Iturralde Gonzalez wyraził niezadowolenie z wyjaśnień UEFA dotyczących kontrowersji wokół "podwójnego dotknięcia" piłki przez Juliana Alvareza w meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Szymon Marciniak prawidłowo nie uznał bramki dla Atleti.

Iturralde Gonzalez, były sędzia piłkarski, w programie "El Larguero" na antenie Ser skomentował kontrowersje związane z "podwójnym dotknięciem" piłki w trakcie wykonywania rzutu karnego przez Juliana Alvareza.

Sytuacja miała miejsce w meczu rewanżowym 1/8 finału Ligi Mistrzów pomiędzy Atletico Madryt i Realem Madryt (Królewscy awansowali do 1/4 po wygranej 4:2 w rzutach karnych).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mecz jak film akcji. Tak odwrócili losy spotkania

WP SportoweFakty poznały kulisy podjęcia decyzji przez Szymona Marciniaka, który po interwencji VAR-u nie uznał gola, i okazuje się, że były aż trzy kontakty Alvareza z piłką - więcej TUTAJ.

"Zawodnik minimalnie dotknął piłki drugą nogą przed oddaniem strzału. Zgodnie z obecną zasadą, VAR musiał wezwać sędziego (Marciniaka - przyp. red.), sygnalizując, że gol nie może zostać uznany. UEFA rozpocznie rozmowy z FIFA i IFAB (organizacją zajmującą się tworzeniem oraz nowelizacją przepisów gry - przyp. red.), aby ustalić, czy przepis ten powinien zostać zmieniony w przypadkach, gdy 'podwójne dotknięcie' jest ewidentnie niezamierzone" - napisała UEFA w oświadczeniu do mediów.

Jak podaje dziennik "AS", Iturralde uważa jednak, że wyjaśnienia UEFA są niespójne i niejasne.

- Oświadczenie UEFA zamiast rozwiać wątpliwości, generuje jeszcze większe zamieszanie. Nie jestem przekonany do tych wyjaśnień. Komunikat UEFA jest sam w sobie sprzeczny. Jeśli UEFA uznaje unieważnienie gola i twierdzi, że sędzia działał prawidłowo zgodnie z zasadą, dlaczego odsyła sprawę do IFAB? - pyta hiszpański arbiter, cytowany przez "AS".

58-letni Iturralde podkreślił, że jeśli sędzia Marciniak podjął decyzję zgodnie z przepisami, to nie ma potrzeby kierować sprawy do IFAB. - To tak, jakby sędzia wydał wyrok i przekazał go do rozpatrzenia do Sądu Najwyższego. Jeśli twierdzisz, że sędzia działał prawidłowo, nie musisz kierować sprawy do kogoś innego. To Atletico, które uważa się za poszkodowane, powinno wnieść o sprawdzenie, a nie UEFA" - zaznaczył.

Komentarze (2)
avatar
Jagafan !
14.03.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Przed emeryturą trzeba kraść ile wlezie - jak cię wyrzucą i zdegradują - przynajmniej gotówka będzie 
avatar
englisz80
14.03.2025
Zgłoś do moderacji
9
8
Odpowiedz
Tam nie było żadnego dotknięcia! 
Zgłoś nielegalne treści