Przed startem eliminacji MŚ 2026 Robert Lewandowski został zapytany o to, czy jego celem jest strzelenie 100 goli dla reprezentacji. Wtedy miał na liczniku 84 trafienia, a po bramce z Litwą (1:0) od magicznej granicy, za którą w piłce międzynarodowej dotarli tylko Cristiano Ronaldo (136), Leo Messi (112) i Ali Daei (108), dzieli go już tylko 15 bramek.
- Nie zastanawiałem się nad tym, ale jeśli teraz o tym myślę... Hmm, jest to kuszące - przyznał z uśmiechem Lewandowski, ale po chwili dodał dyplomatycznie: - Nie stawiam sobie takiego celu. Od zawsze liczy się dla mnie drużyna. Indywidualne cele odkładam na bok. Więcej TUTAJ.
Ale nie dajmy się zwieźć tej kokieterii: pokonywanie kolejnych barier i bicie strzeleckich rekordów to paliwo, które od lat napędza Lewandowskiego. Bez mrugnięcia okiem nadpisuje na kartach historii wyczyny takich legend jak Włodzimierz Lubański, Gerd Mueller czy Ferenc Puskas, a w hierarchii strzelców Barcelony wspina się w spektakularnym tempie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znakomita atmosfera w kadrze. Tak się bawią Hiszpanie
15 goli do 100 strzelonych w reprezentacji to zarazem blisko i daleko. Jeśli będzie strzelał w tempie z ostatnich lat, to dobicie do tej granicy zajmie mu trzy i pół roku. Tyle bowiem pracował na 15 ostatnich trafień w reprezentacji Polski: od 5 września 2021 do 21 marca 2025 roku. Potrzebował do tego aż 33 występów.
Reprezentacyjny dorobek Lewandowskiego (85) jest imponujący, ale lista jego ostatnich "ofiar" na kolana już nie rzuca. Przynajmniej w branym pod uwagę okresie. 9 z tych 15 goli strzelił rywalom z drugiej setki rankingu FIFA: San Marino (2), Andora (2), Mołdawia (1), Wyspy Owcze (2), Łotwa (1) i Litwa (1). Poza tym trafiał ze Szwecją (1), Belgią (1), Arabią Saudyjską (1), Francją (2) i Szkocją (1)
Owszem, w el. MŚ 2026 mamy w grupie dwóch przeciwników z samego dołu rankingu FIFA (Litwę - 142. i Maltę - 168.), ale los nie zawsze będzie dla Biało-Czerwonych tak łaskawy.
Lewandowskiemu pod wodzą Michała Probierza (0,31 gola/mecz) daleko do najlepszych okresów w reprezentacyjnej karierze, gdy w zespołach Adama Nawałki (0,93) i Paulo Sousy (0,92) strzelał gola za golem. Ostatni raz tak mało strzelał za kadencji Waldemara Fornalika (0,23) - prawdopodobnie najsłabszym okresie Biało-Czerwonych w historii.
Dorobek Roberta Lewandowskiego u poszczególnych selekcjonerów:
selekcjoner | bramki/mecz | bramki | mecze | lata |
---|---|---|---|---|
Leo Beenhakker | 0,25 | 3 | 12 | 2008-2009 |
Stefan Majewski | - | 0 | 2 | 2009 |
Franciszek Smuda | 0,4 | 12 | 30 | 2009-2012 |
Waldemar Fornalik | 0,23 | 3 | 13 | 2012-2013 |
Adam Nawałka | 0,93 | 37 | 40 | 2013-2018 |
Jerzy Brzęczek | 0,44 | 8 | 18 | 2018-2020 |
Paulo Sousa | 0,92 | 11 | 12 | 2021 |
Czesław Michniewicz | 0,4 | 4 | 10 | 2022 |
Fernando Santos | 0,5 | 3 | 6 | 2023 |
Michał Probierz | 0,31 | 4 | 13 | 2023- |
Lewandowski ma dwa wyjścia, jeśli chce wejść do "Klubu 100": albo zdecydowanie przyspieszyć gromadzenie reprezentacyjnego dorobku, albo grać w koszulce z białym orłem na piersi do 40. roku życia.
Pierwotnie jego plan na karierę tak daleko nie sięgał. Miał grać w reprezentacji co najmniej do finałów MŚ 2026. Nie ma przypadku w tym, że jego kontrakt z Barceloną wygaśnie w tym czasie. Potem miał wykorzystać pomundialowy boom na soccera i poznać smak życia w USA.
Na ile jednak znamy Lewandowskiego, to trudno wyobrazić sobie sytuację, w której zejdzie z reprezentacyjnej sceny, gdy znajdzie się tuż przed "40" i będzie trzymał w dłoni klamkę drzwi "Klubu 100". "Lewy" zwykł realizować swoje ambicje.
Ewentualne przedłużenie reprezentacyjnej kariery przez Lewandowskiego co najmniej do ME 2028 to doskonała informacja dla Biało-Czerwonych, bo era postlewandowska zapowiada się wyjątkowo ponuro.
Mecz 2. kolejki el. MŚ 2026 Polska - Malta w poniedziałek o godz. 20:45. Transmisja w TVP Sport i TVP 1, dostępnym także na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa NA ŻYWO w WP SportoweFakty.
Maciej Kmita, dziennikarz WP SportoweFakty