Decyzja zapadła. UEFA informuje ws. Marciniaka

Getty Images / Diego Souto/Getty Images / Szymon Marciniak
Getty Images / Diego Souto/Getty Images / Szymon Marciniak

W tym tygodniu odbędą się ćwierćfinałowe mecze europejskich pucharów. Szymon Marciniak został przez UEFA wyznaczony do pracy przy spotkaniu Ligi Europy.

Polski arbiter poprowadzi mecz między Tottenhamem Hotspur a Eintrachtem Frankfurt. Zostanie on rozegrany w czwartek o godzinie 21:00.

Asystentami Szymona Marciniaka będą Tomasz Listkiewicz i Adam Kupsik. Do roli sędziego technicznego wyznaczono Pawła Raczkowskiego. Z kolei za system VAR w tym spotkaniu będą odpowiadać hiszpańscy arbitrzy - Alejandro Hernandez i asystujący mu Cesar Soto Grado.

ZOBACZ WIDEO: Festiwal strzelecki w Ameryce Południowej. Dwa gole to arcydzieła!

Były międzynarodowy sędzia Rafał Rostkowski pisze dla TVP Sport, że UEFA stara się nie dopuszczać do sytuacji, w której ten sam arbiter w jednym sezonie zbyt często prowadzi mecze danej drużyny. Marciniak w tej edycji Ligi Mistrzów po dwa razy był sędzią głównym w spotkaniach Realu i PSG, więc nie miał zbyt wielkich szans na pracę przy ich ćwierćfinałach, odpowiednio z Arsenalem i Aston Villą.

UEFA ma też nadal trzymać polskiego arbitra z daleka od meczów Bayernu, który w ćwierćfinale zagra z Interem. To pokłosie sytuacji z doliczonego czasu gry 1/2 finału ubiegłorocznej edycji Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt.

Marciniak nie uznał gola strzelonego przez Matthijsa de Ligta, odgwizdując spalonego, nim Holender umieścił piłkę w siatce. Ostatecznie UEFA potwierdziła, że de Ligt rzeczywiście był na minimalnym ofsajdzie, jednak nie ostudziło to do końca złości działaczy Bayernu.

Zdaniem Rostkowskiego Marciniak miał więc największe szanse na poprowadzenie meczu Barcelony z Borussią Dortmund. Rozjemcą tego spotkania będzie jednak Norweg Espen Eskas. Polski arbiter może być rozpatrywany w rewanżowym meczu tej pary lub w jednym z półfinałów.

Dodajmy, że Marciniak w tym sezonie prowadził sześć meczów w Lidze Mistrzów i jeden w Lidze Europy. Ostatni raz w europejskich pucharach sędziował rewanżowe spotkanie 1/8 finału LM między Atletico a Realem Madryt. "Królewscy" awansowali po rzutach karnych, a Marciniak w serii jedenastek anulował gola Juliana Alvareza. Napastnik Atletico zaliczył bowiem podwójny kontakt z piłką, co jest niezgodne z przepisami.

Komentarze (9)
avatar
miko2016
9.04.2025
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Marciniak ty skurwie-u. 
avatar
Jagafan !
9.04.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Kristoferro
8.04.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
To on jeszcze nie zawieszony? To w jakim celu jadwiga napisała donos? Dwie możliwości:1 nie było żadnego donosu,
2 w meczu (L) pomiędzy jadwigą nie było żadnych nieprawidłowości . Innej opcji
Czytaj całość
avatar
Krispl
8.04.2025
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
ten niby stary zlodziej jest tez czlowiekiem . jesli sie za mlodu nie napchal ....to czyni to teraz.
powiedz czlowieku sam-szczerze... do czego doszles w zyciu .... dlaczego Polacy sa takim zaw
Czytaj całość
avatar
Jagafan !
8.04.2025
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Po co mu tyle łapówek? , on niedługo odejdzie z tego świata 
Zgłoś nielegalne treści