Zaskakujące statystyki Kiwiora. Jest talizmanem jak Szczęsny

Getty Images / Vince Mignott/DeFodi Images/DeFodi  / Na zdjęciu: Jakub Kiwior i Bukayo Saka
Getty Images / Vince Mignott/DeFodi Images/DeFodi / Na zdjęciu: Jakub Kiwior i Bukayo Saka

Wszyscy zachwycają się kapitalną serią bez porażki Wojciecha Szczęsnego w FC Barcelonie. Okazuje się, że inny z polskich piłkarzy również może pochwalić się imponującą passą. Chodzi o Jakuba Kiwiora z Arsenalu.

"Talizman" - tak od pewnego czasu hiszpańskie media nazywają Wojciech Szczęsny. Odkąd Polak zajął miejsce w bramce FC Barcelony, drużyna nie przegrała meczu. Łącznie uzbierał już 22 spotkania, co jest jednym z najlepszych wyników debiutantów w historii katalońskiego klubu (więcej TUTAJ>>).

W ostatnich dniach świetne recenzje zbiera także inny polski piłkarz grający w czołowym europejskim klubie. Mowa o Jakubie Kiwiorze z Arsenal FC. Reprezentant Polski wskoczył do składu po kontuzji Gabriela Magalhaesa i na razie wykorzystuje swoją szansę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wybił piłkę na "uwolnienie". W taki sposób... zdobył gola!

Tyszanin dobrze zaprezentował się w meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt (3:0), a w sobotę zebrał niezłe oceny za spotkanie z Brentfordem (1:1).

Okazuje się, że Kiwiora także można nazywać "talizmanem". Jak poinformował profil "afcstuff" na platformie X, londyński klub pozostaje niepokonany w ostatnich 19 meczach, w których polski obrońca rozpoczął spotkanie w wyjściowym składzie.

Arsenal wygrał 13 z tych 19 spotkań, sześciokrotnie remisując. Dodatkowo, aż dziewięć z tych meczów "Kanonierzy" zakończyli z czystym kontem, co podkreśla wkład Kiwiora w solidność defensywy zespołu prowadzonego przez Mikela Artetę.

"Polak z każdym kolejnym meczem nabiera pewności siebie, co jest zasługą jego pracy i tego, jak wykorzystał okazję. Daje się odczuć spokój, którego wcześniej nie było" - napisał po sobotnim meczu o Kiwiorze portal football.london (więcej TUTAJ>>).

Zobacz: Najładniejsze asysty 32. kolejki Premier League

Komentarze (2)
avatar
Nawróćcie sie
14.04.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gratulacje Kuba. A nasz trener mimo takich gwiazd prsegrywa z macedonia. Brawo Probierz !!! 
avatar
Egon
13.04.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Tatuaży narobił to już piłkarz pełną gębą 
Zgłoś nielegalne treści