FC Barcelona jest już niemal pewna awansu do półfinału Ligi Mistrzów. "Duma Katalonii" pokonała w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Borussię Dortmund aż 4:0 i jest w komfortowej sytuacji przed rewanżem.
Podstawowym bramkarzem zespołu jest w ostatnim czasie Wojciech Szczęsny. Polak stał się prawdziwym talizmanem "Blaugrany". Z nim między słupkami Katalończycy nie przegrali żadnego meczu.
ZOBACZ WIDEO: 12-latek jak Messi. Tylko spójrz, co zrobił z piłką
Szczęsny trafił do klubu po tym, jak poważnej kontuzji doznał Marc-Andre ter Stegen. Reprezentant Niemiec jest coraz bliżej powrotu do gry. W związku z tym nasilają się spekulacje dotyczące obsady bramki drużyny.
Kontuzjowanego zawodnika nie ma obecnie na liście graczy zgłoszonych do rywalizacji w Lidze Mistrzów. Mógłby się na niej znaleźć, ale wtedy usunięty zostałby Szczęsny. Hansi Flick został zapytany na konferencji prasowej o to, czy Polak będzie podstawowym bramkarzem do końca sezonu.
- W piłce nożnej wszystko może się zdarzyć, nie mogę dać stuprocentowej odpowiedzi - stwierdził szkoleniowiec.
Trener Barcelony powiedział również kilka słów na temat Roberta Lewandowskiego. Podkreślił przy tym, jak ważnym piłkarzem dla zespołu jest doświadczony napastnik.
- Jest bardzo profesjonalny i ma duże doświadczenie. Bardzo na niego liczymy, każdego dnia pokazuje, do czego jest zdolny i ma wszystkie cechy, które czynią go świetnym zawodnikiem. Jest wspaniałym przykładem dla nas wszystkich - podsumował.
Mecz Borussii z Barceloną odbędzie się we wtorek 15 kwietnia o godz. 21:00.