No właśnie. Bayern Monachium musi wygrać na San Siro, ponieważ na Allianz Arenie minimalnie lepszy okazał się Inter (2:1).
Biorąc pod uwagę fakt, że środowy mecz zostanie rozegrany w Mediolanie, a ponadto Inter ma przewagę jednego gola, to właśnie "Nerazzurri" są faworytem tej rywalizacji.
- Zagrają ze sobą najlepsza drużyna we Włoszech przeciwko najlepszej drużynie w Niemczech. Nie ma nic większego niż to - przekonywał trener Vincent Kompany na konferencji prasowej.
- To są wyjątkowe wieczory. Jest w nas wiara. Ostatecznie wszystko rozbija się o wygranie jednego meczu. Mam nadzieję, że będziemy mieli swoje okazje, tak jak tydzień temu - przyznał trener Bayernu.
Swoje typy znajdziesz w Panelu Kibica
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Fenomenalne gole to ich wizytówka. Znowu to potwierdzili
Belg zapewnił, że jego zespół jest gotowy na każdą ewentualność. - W takich meczach wszystko odgrywa rolę. Nie chodzi jedynie o początkowe minuty, bo mecz może trwać 90 albo 120 minut. Każdy z nas doskonale wie o jaką stawkę toczy się gra - powiedział Kompany.
- Musimy wiedzieć, jak reagować na wydarzenia boiskowe. Musimy być przygotowani na to, że Inter będzie nas naciskać od początki, ale też na głęboką defensywę z ich strony. Kluczowe będzie podejmowanie właściwych decyzji w najważniejszych momentach - komentował szkoleniowiec Bayernu.
Przy okazji odniósł się do pytania o przyszłość na wypadek, gdyby Bayern jednak nie awansował do półfinału.
- Zawsze pytasz, co się stanie, gdy odpadniemy. A kiedy przejdziemy dalej, to dostanę nowy kontrakt? - pytał Kompany. - Nasze nastawienie jest takie, że damy radę. Jeden mecz dzieli nas od półfinału Ligi Mistrzów, a trzy zwycięstwa od mistrzostwa Niemiec. To szansa - podsumował.
Początek meczu Inter - Bayern Monachium w środę o godz. 21.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)