Dalma Maradona, córka zmarłego Diego Maradony, złożyła zeznania w procesie dotyczącym śmierci jej ojca. Jak podaje "La Gazzetta dello Sport", siedmiu pracowników służby zdrowia jest oskarżonych o zaniedbania. Dalma opisała warunki, w jakich przebywał jej ojciec, jako "niehumanitarne".
- Pokój, w którym przebywał mój ojciec, był obrzydliwy, śmierdziało moczem, nikt nie powinien przebywać w takim miejscu, a tym bardziej mój ojciec w takim stanie zdrowia - powiedziała Dalma Maradona.
Dalma oskarżyła również zespół medyczny o oszustwo. - Obiecano nam opiekę domową, która nigdy się nie odbyła. Wprowadzono nas w błąd w najokrutniejszy sposób, aby podtrzymać tę kłamstwo - dodała.
Proces w sprawie śmierci Maradony będzie kontynuowany w nadchodzących tygodniach. Na ławie oskarżonych jest siedmiu medyków, którzy mieli dbać o zdrowie legendy futbolu. Oskarżeni są o nieumyślne spowodowanie śmierci i grozi im do 25 lat więzienia.
Niedawno poznaliśmy szokujące wyniki sekcji zwłok. - Serce było całkowicie pokryte tłuszczem i skrzepami krwi, które wskazują na agonię. To był pacjent, który przez wiele dni zbierał wodę. Takie coś było do przewidzenia. Każdy lekarz badający pacjenta by to znalazł - przekazał biegły sądowy Forens Carlos Mauricio Cassinelli.
ZOBACZ WIDEO: Przebiegł z piłką prawie całe boisko. Fenomenalne trafienie w Niemczech!