Szalony mecz Manchesteru United. Padło aż dziewięć goli

Instagram / Manchester United / Piłkarze Manchesteru United wiosną 2025 roku
Instagram / Manchester United / Piłkarze Manchesteru United wiosną 2025 roku

Manchester United zagra w półfinale Ligi Europy. W dogrywce zapewnił sobie awans, odwracając wynik rewanżu z Olympique Lyon z 2:4 na 5:4. Do konkursu rzutów karnych doszło w rywalizacji Lazio z FK Bodo/Glimt.

Manchester United chce powetować sobie niepowodzenia w Premier League zwycięstwem w Lidze Europy. W czwartek grał o awans do półfinału na Old Trafford z Olympique Lyon. W 10. minucie drużyna z Manchesteru przeprowadziła atak na miarę prowadzenia 1:0, a kombinacyjna wymiana podań zakończyła się strzałem Manuela Ugarte. Gospodarze nie zatrzymali się, a bramkę na 2:0 zdobył Diogo Dalot w czasie doliczonym do pierwszej połowy meczu.

Sytuacja Manchesteru United wydawała się wygodna, ale nie wykorzystał dwubramkowego prowadzenia. W 71. minucie Corentin Tolisso strzelił na 1:2 po wrzutce z rzutu wolnego, a w 78. minucie Nicolas Tagliafico dołożył gola na 2:2. Skoro takim wynikiem zakończył się rewanż, to potrzebna była dogrywka. W niej Olympique grał w dziesięciu po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Corentina Tolisso.

Nie przeszkodziło to zespołowi z Francji zdobyć jeszcze dwie bramki. Już w dogrywce Rayan Cherki i Alexandre Lacazette dali prowadzenie 4:2 Olympique. W tym momencie rozpoczął się rewelacyjny pościg Manchesteru United, który zdążył zdobyć trzy gole, a ten na 5:4 Harry'ego Maguire'a w czasie doliczonym do dogrywki dał awans.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

O półfinał grał jeszcze jeden klub z Premier League. Tottenham Hotspur podróżował na rewanż z Eintrachtem Frankfurt po remisie 1:1 w Londynie. Tottenham nie dał się stłamsić w Niemczech i strzelił gola na 1:0 z rzutu karnego. Jego egzekutorem był Dominic Solanke. Czas pokazał, że było to uderzenie na miarę awansu.

W najtrudniejszej sytuacji przed rewanżem było Lazio. Rzymian zmroziło w Norwegii i zostali pokonani 0:2 przez FK Bodo/Glimt. Biancocelesti odrobili stratę w drugim spotkaniu i nawet prowadzili 3:0 w dogrywce. Ekipa z Norwegii była w opresji, ale zdołała doprowadzić strzałem na 1:3 do konkursu rzutów karnych. W nim skuteczniejsze było FK Bodo/Glimt.

Także w czwartek została dokończona rywalizacja Athleticu Bilbao z Rangers FC. Tydzień temu na Ibrox Stadium nie padła bramka, choć okazji i nerwów nie brakowało. Tak samo jak we Frankfurcie gol w rewanżu padł z rzutu karnego. Oihan Sancet był skutecznym egzekutorem jedenastki. Athletic potwierdził wyższość nad zespołem z Glasgow jeszcze uderzeniem na 2:0 Neco Williamsa.

Ćwierćfinały Ligi Europy:

Manchester United - Olympique Lyon 5:4 pd. (2:0, 2:2, 2:3)
1:0 - Manuel Ugarte 10'
2:0 - Diogo Dalot 45'
2:1 - Corentin Tolisso 71'
2:2 - Nicolas Tagliafico 78'
2:3 - Rayan Cherki 105'
2:4 - Alexandre Lacazette (k.) 110'
3:4 - Bruno Fernandes 114'
4:4 - Kobbie Mainoo 120'
5:4 - Harry Maguire 120'

Pierwszy mecz: 2:2. Awans: Manchester United

Eintracht Frankfurt - Tottenham Hotspur 0:1 (0:1)
0:1 - Dominic Solanke (k.) 43'

Pierwszy mecz: 1:1. Awans: Tottenham Hotspur

Lazio - FK Bodo/Glimt 3:1 k. 2:3 (1:0, 2:0, 3:0)
1:0 - Valentin Castellanos 21'
2:0 - Tijjani Noslin 90'
3:0 - Boulaye Dia 100'
3:1 - Andreas Helmersen 109'

Pierwszy mecz: 0:2. Awans: FK Bodo/Glimt

Athletic Bilbao - Rangers FC 2:0 (1:0)
1:0 - Oihan Sancet (k.) 45'
2:0 - Nico Williams 80'

Pierwszy mecz: 0:0. Awans: Athletic Bilbao

Komentarze (5)
avatar
Dziad Parchaty
18.04.2025
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Sędziowanie tragedia. Czerwona kartka dla piłkarza OL to jakiś żart. Piłkarz MU potknął się o własne nogi, no ale trzeba wspomóc 
avatar
Hector99
18.04.2025
Zgłoś do moderacji
8
4
Odpowiedz
Wszystkim przegranym brakowało tylko lewandowskiego :) 
avatar
ROBICON 00
18.04.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fergi time 
avatar
pawel barcik
18.04.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
United Grubo 
Zgłoś nielegalne treści