Kibice drżeli o bramkarza Legii. Prawda wyszła na jaw. Za wszystkim stał Feio

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki

Goncalo Feio postanowił sięgnąć po sprytną zagrywkę w meczu Legii Warszawa z Chelsea FC (2:1). Jak donosi "Przegląd Sportowy Onet", Vladan Kovacević symulował uraz, by Portugalczyk mógł przekazać podopiecznym wskazówki na dalszą część starcia.

W 66. minucie meczu Legii Warszawa z Chelsea FC (2:1) w ramach rewanżu ćwierćfinału Ligi Konferencji kibiców, a także komentatorów Polsatu Sport zaniepokoił Vladan Kovacević. Bramkarz "Wojskowych" położył się na murawie i wydawało się, że doznał kontuzji i być może potrzebna będzie zmiana.

Tymczasem, jak donosi "Przegląd Sportowy Onet", była to jedynie zagrywka taktyczna Goncalo Feio. Według wspomnianego źródła Bośniak symulował kontuzję, po tym, jak wcześniej pojawił się przy nim fizjoterapeuta, by mu coś przekazać, a już wtedy portugalski trener sięgnął po tablicę, na której rysuje taktykę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Fenomenalne gole to ich wizytówka. Znowu to potwierdzili

Właśnie taka zagrywka pozwoliła na to, by doszło do przerwy w grze. W tym czasie Feio wykorzystał sytuację, zwołując do siebie zawodników z podstawowego składu, którzy zostali poinformowani o nowych wskazówkach taktycznych na dalszą część spotkania.

O tym, że był to plan portugalskiego szkoleniowca świadczy zachowanie rezerwowego bramkarza. Kacper Tobiasz nawet nie ruszył na rozgrzewkę, gdy opatrywany był Kovacević, co jest dość wymowne.

Warto dodać, iż Legia nie jest jedynym polskim klubem, który zdecydowała się na taką zagrywkę. W lutym 2025 roku do takiej sytuacji doszło w meczu Rakowa Częstochowa z Górnikiem Zabrze (1:0), kiedy to golkiper pierwszej z wymienionych ekip Kacper Trelowski zasygnalizował uraz, a Marek Papszun przekazał podpowiedzi swoim piłkarzom.

Mimo że Legia pokonała Chelsea 2:1, nie udało się jej awansować do półfinału LK. Zwycięstwo to jednak jest sporym sukcesem, ponieważ angielski gigant przystąpił do rywalizacji w podstawowym składzie.

Komentarze (6)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
18.04.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Oni się bawili, a ty latałeś całą noc po SF jak na rozwolnieniu i wyłeś do Księżyca, bo tragicznie znosisz wyniki nie po twojej myśli HAHAHAHAHAHA HAHAHAHAHAHAHA 
avatar
kros
18.04.2025
Zgłoś do moderacji
5
3
Odpowiedz
Pogon w finale PP pokaze im miejsce w szyku i pozostanie im tylko gra w lidze! 
avatar
Jagafan !
18.04.2025
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Do późnych godzin wieczornych wszyscy ukraińcy z żylety, podskakiwali i bawili się krzycząc SLAWA UKRAINIE !! 
Zgłoś nielegalne treści