Jak donosi "Mundo Deportivo" Ansu Fati był już dogadany w sprawie zimowego transferu do Besiktasu. Potwierdził to prezydent klubu. Operacja nie doszła do skutku ze względu na odpadnięcie z europejskich pucharów tureckiego zespołu. W drużynie ze Stambułu gra Ernest Muci, były piłkarz Legii Warszawa.
Fati w tym sezonie prawie nie gra. 22-latek wystąpił tylko w dziewięciu meczach i spędził na boisku zaledwie 191 minut. Nie strzelił żadnego gola, ani nie asystował. W tym roku Hiszpan był na boisku jedynie przez 34 minuty, w dwóch spotkaniach.
ZOBACZ WIDEO: 12-latek jak Messi. Tylko spójrz, co zrobił z piłką
Hiszpański dziennikarz Ferran Martinez informuje, że napastnik FC Barcelony jest już pewny odejścia w letnim okienku transferowym, lecz kierunek na razie nie jest znany.
Kontrakt Ansu Fatiego wygasa dopiero w 2027 roku i mimo że w ubiegłym sezonie był wypożyczony do Brighton, teraz chce odejść definitywnie.
FC Barcelona najbliższy mecz gra w sobotę z Celtą Vigo (19 kwietnia) w La Lidze o godzinie 16.15. Kadra meczowa jeszcze nie jest znana, ale bardzo możliwe, że 22-letni napastnik znajdzie się w niej, bowiem regularnie pojawia się na tej liście od 27 marca i spotkania z Osasuną (3:0).