Jak to wpadło?! Mamy kandydata do gola sezonu [WIDEO]

Twitter / ELEVEN SPORTS PL / gol Pedro Bondo
Twitter / ELEVEN SPORTS PL / gol Pedro Bondo

Świadkami niecodziennej bramki byli kibice, którzy oglądali spotkanie FC Porto z FC Famalicao (2:1). Gola kontaktowego z odległości około 25 metrów zdobył Pedro Bondo.

W piątek (18 kwietnia) odbywały się spotkania 30. kolejki ligi portugalskiej. W jednym z meczów FC Porto podejmowało Futebol Clube de Famalicao. Biorąc pod uwagę pozycję obu drużyn w tabeli, faworytem tego starcia byli miejscowi.

Jak pokazał czas, wywiązali się oni ze swojej roli. W 20. i 57. minucie drogę do bramki znajdował Rodrigo Mora. Przyjezdni byli w stanie odpowiedzieć jednym golem, ale za to wyjątkowej urody. Jego autorem był Pedro Bondo.

ZOBACZ WIDEO: Stadiony świata. Na tego gola można patrzeć i patrzeć

Lewy obrońca zabrał się z piłką tuż przy linii bocznej boiska. Trudno powiedzieć, czy urodzony w Angoli piłkarz chciał dośrodkować futbolówkę, czy też strzelał na bramkę, lecz jedno należy mu przyznać - został autorem być może gola sezonu.

Piłka przelobowała bowiem nieco wysuniętego Diego Costę. Bramkarz Porto próbował interweniować, jednak był w tym spóźniony i futbolówka, kolokwialnie mówiąc, wpadła mu za kołnierz.

- Gol! Pedro Bondo! Jak on to zrobił?! Czy taki był zamiar tego piłkarza? Sam chyba się dziwi, co tutaj się wydarzyło - emocjonowali się komentatorzy Eleven Sports (nagranie wideo znajduje się na końcu artykułu).

Dodajmy, że goście rzucili się za odrabianie strat, jednak zabrakło im już na to czasu. Ostatecznie Porto, które kończyło mecz w dziesiątkę (w 94. minucie czerwoną kartkę dostał Goncalo Borges), mogło cieszyć się ze zwycięstwa (2:1).

Komentarze (1)
avatar
Anonim Fikcyjny
18.04.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
brawo dla ciołka od strzałki. nikt nigdy nie wpadłby na pomysł gdzie jest piłka. 
Zgłoś nielegalne treści