Hansi Flick planuje postawić na najmocniejszy możliwy skład w sobotnim meczu LaLigi - informują hiszpańskie media. Po bolesnej porażce z Borussią Dortmund 1:3 (---> RELACJA), Blaugrana podejmie Celtę Vigo. Jedyną niewiadomą tak naprawdę pozostaje tylko zestawienie środka pola.
Obsada bramki jest bez zmian - tam pewne miejsce ma Wojciech Szczęsny. W obronie zagrają Jules Kounde, Pau Cubarsi, powracający do składu Inigo Martinez i Gerard Martin, który zastąpi borykającego się z urazem Alejandro Balde.
ZOBACZ WIDEO: Stadiony świata. Na tego gola można patrzeć i patrzeć
Druga linia to przede wszystkim Frenkie de Jong. Holender ma operować jako defensywny pomocnik, a przed nim powinni znaleźć się Pedri i Dani Olmo. Przy Olmo należy jednak postawić znak zapytania.
Trio ofensywne utworzyć mają Lamine Yamal, Raphinha oraz Robert Lewandowski, który wciąż poluje na swoje setne trafienie dla Barcelony.
Celta Vigo nie będzie łatwym rywalem. Warto zauważyć, że drużyna z Galicji nie przegrała żadnego z ostatnich czterech wyjazdowych starć i sprawiła problemy m.in. Atletico i Gironie. Barcelona zaś ma do wyrównania rachunki po remisie 2:2 z października, kiedy prowadziła 2:0, ale w końcówce dała sobie odebrać zwycięstwo.
Przewidywany skład Barcelony na mecz z Celtą Vigo
"Sport", "Marca", "AS", "Mundo Deportivo". "L'Esportiu": Wojciech Szczęsny - Jules Kounde, Pau Cubarsi, Inigo Martinez, Gerard Martin - Frenkie de Jong, Pedri, Dani Olmo/Fermin Lopez - Lamine Yamal, Raphinha, Robert Lewandowski.