7 marca 2021 roku Joan Laporta zastąpił Josepa Marię Bartomeu na stanowisku prezydenta FC Barcelony. Laporta przejął klub w trudnej sytuacji finansowej, pogłębionej przez pandemię COVID-19, oraz z zespołem dotkniętym upokarzającą porażką 2:8 z Bayernem Monachium w Lizbonie. Mimo to, w ciągu kilku miesięcy drużyna zdobyła Puchar Króla.
Jak podaje sport.es, w tamtym czasie kadra miała wysokie kontrakty, wartość rynkową 814 milionów euro i średnią wieku 25,5 roku. Najcenniejszymi zawodnikami byli Frenkie de Jong (90 mln euro), Leo Messi (80 mln euro), Pedri (70 mln euro), Antoine Griezmann (60 mln euro), Marc-Andre ter Stegen (60 mln euro), Ansu Fati (60 mln euro) i Ousmane Dembele (50 mln euro).
Mateu Alemany, dyrektor ds. piłkarskich, rozpoczął pracę nad stworzeniem bardziej zrównoważonej ekonomicznie i konkurencyjnej kadry. Działania te kontynuowali Jordi Cruyff, a następnie Deco, dyrektor sportowy od dwóch sezonów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bomba w samo okienko. To po prostu trzeba zobaczyć!
Dzięki tym zmianom oraz pracy trenerów Xaviego Hernandeza i obecnie Hansiego Flicka, wartość rynkowa zespołu wzrosła do 1,02 miliarda euro, a średnia wieku spadła do 25 lat.
Kluczową rolę w tej rewaloryzacji odegrali młodzi zawodnicy z La Masii, tacy jak Lamine Yamal, którego wartość rynkowa wynosi 180 milionów euro, Pedri (120 mln euro), Gavi (70 mln euro), Pau Cubarsi (70 mln euro), Alejandro Balde (60 mln euro) i Fermin Lopez (50 mln euro). Do tego dochodzą piłkarze, którzy dołączyli w ostatnich latach, jak Jules Kounde (60 mln euro), Dani Olmo (60 mln euro) czy Raphinha (80 mln euro).
Po odejściu Leo Messiego do PSG w sezonie 2021/22, wartość rynkowa drużyny spadła do 735 milionów euro. Wówczas do klubu dołączyli Ferran Torres, Eric Garcia, Memphis Depay, Sergio Aguero, Pierre-Emerick Aubameyang i Luuk de Jong.
W sezonie 2022/23, gdy Barcelona pod wodzą Xaviego wygrała La Ligę, wartość zespołu wzrosła do 837 milionów euro. Przyczyniły się do tego transfery Roberta Lewandowskiego, Raphinhi, Kounde i Christensena oraz rozwój młodych talentów jak Ronald Araujo, Gavi, Pedri i Balde.
"Największy wpływ na wzrost wartości mieli młodzi gracze, tacy jak Lamine Yamal, Cubarsi, Balde, Araujo, Gavi, Pedri i Fermin" - podkreślają dziennikarze.