Sytuacja Lechii Gdańsk w dalszym ciągu jest bardzo trudna, zwłaszcza w perspektywie wyjazdu do Warszawy, natomiast nastroje w drużynie uległy znacznej poprawie po ostatnim meczu ze Stalą Mielec.
Biało-zieloni wrócili ze stanu 0:2, strzelili dwa gole w doliczonym czasie gry i ostatecznie zdobyli niezwykle cenne punkty, dzięki którym udało się wydostać ze strefy spadkowej.
Teraz jednak przed zespołem Johna Carvera wspomniany wyjazd na spotkanie z Legią, która jest świeżo po odpadnięciu Ligi Konferencji, choć w rewanżu potrafiła wygrać z Chelsea 2:1.
- Gratuluję Legii, bo wiem jak ciężko jest pojechać na Stamford Bridge i wywieźć stamtąd korzystny wynik. Legia była w tym meczu niesamowita i zasłużyła na zwycięstwo. Mieli świetny pomysł taktyczny, a przy tym widać było u nich nieprawdopodobną energię od 1. do ostatniej minuty. To też pokazało, że zespoły z Ekstraklasy są w stanie rywalizować z drużynami z Premier League - mówił trener Carver na konferencji prasowej.
ZOBACZ WIDEO: Stadiony świata. Na tego gola można patrzeć i patrzeć
- Patrząc na grę Legii w Londynie uważam, że pozycja tej drużyny w Ekstraklasie jest fałszywa. Wiemy, że czeka nas trudny mecz w Warszawie, ale jedziemy tam bez strachu. Podejdziemy do tego meczu tak samo, jak do tych z Lechem Poznań i Jagiellonią Białystok. Każdy z naszych zawodników musi zagrać na swoim najwyższym poziomie - mówił trener Carver.
- Przeciwko Legii ważna będzie cierpliwość, bo podejrzewam, że to rywal będzie dłużej utrzymywał się przy piłce. Przede wszystkim musimy zachować koncentrację od 1. do 90. minuty. W przeciwnym razie zostaniemy ukarani - przyznał szkoleniowiec Lechii.
Miłą informacją z jego perspektywy jest fakt, że ma do dyspozycji niemal wszystkich zawodników. W Warszawie nie będzie mógł zagrać jedynie Bohdan Sarnawśkyj, który zmaga się z kontuzją. Pozostali są zdrowi, nikt też nie musi pauzować za kartki.
Bramkarz Lechii zmaga się z urazem ścięgna Achillesa. Nabawił się tego jeszcze podczas obozu w Turcji.
Początek meczu Legia Warszawa - Lechia Gdańsk w poniedziałek o godz. 17.30.