Robert Lewandowski jest podstawowym napastnikiem FC Barcelony. Ostatni mecz z Celtą Vigo (4:3) Polak zakończył w 78. minucie z urazem ścięgna uda. Czeka go przerwa, a w jego miejsce trener Hansi Flick ma postawić Ferrana Torresa. Taką informację przekazało Mundo Deportivo.
Ferran Torres, który w meczu z Atletico Madryt zagrał jako "dziewiątka", będzie teraz pierwszym wyborem Flicka na najbliższe trzy tygodnie. W tym czasie Barcelona zmierzy się z Realem Madryt w finale Pucharu Króla oraz z Interem Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów. Torres zdobył 17 goli w 1460 minut, co daje mu najlepszą średnią w drużynie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Fenomenalne gole to ich wizytówka. Znowu to potwierdzili
Dani Olmo, który już wcześniej grał jako fałszywa "dziewiątka", jest kolejną opcją dla Flicka. W meczu z Betisem w Pucharze Króla Olmo zagrał na tej pozycji, co przyniosło pozytywne efekty. Klub rozważa jego dalsze wykorzystanie w tej roli, zwłaszcza że nie planuje pozyskiwać nowego napastnika.
Pau Victor i Ansu Fati to kolejne opcje, choć Flick bardziej ufa temu pierwszemu. W meczu z Celtą Victor wszedł na boisko w 88. minucie. Ansu Fati, mimo że nie został wykorzystany w tym meczu, pozostaje w kręgu zainteresowań niemieckiego szkoleniowca.
Kolejny mecz Duma Katalonii rozegra już we wtorek 22 kwietnia o 21:30. Jej rywalem będzie RCD Mallorca. Obecnie Blaugrana ma cztery punkty przewagi nad Realem Madryt w tabeli La Liga.