Papież Franciszek zmarł w poniedziałek 21 kwietnia 2025 roku w wieku 88 lat. Prezydent Andrzej Duda zdecydował, że dzień pogrzebu, 26 kwietnia, będzie w Polsce dniem żałoby narodowej.
Żałoba narodowa w Polsce może oznaczać odwołanie imprez masowych, takich jak koncerty czy widowiska sportowe. Nie wszystkim taki obrót spraw się podoba.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"
"Z całym szacunkiem - nie ma nic głupszego niż przekładanie kolejek 1. Ligi i Ekstraklasy , tudzież innych wydarzeń ze względu na ogłoszoną żałobę narodową. Ta polityczna/inna poprawność i brak autentyczności zaczyna być groteskowa" - napisał prezes Wisły Kraków Jarosław Królewski na portalu społecznościowym X.
Co ciekawe, mecz Wisły nie jest zagrożony. Drużyna z Krakowa w piątek o 20:30 ma zmierzyć się z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza.
Warto dodać, że żałoba może mieć spory wpływ na sport. W naszym kraju mogą zostać odwołane wszystkie zaplanowane na sobotę wydarzenia, także te związane ze sportem. Wszystko zależy jednak od ostatecznego kształtu rozporządzenia, które wyda premier Donald Tusk.
Pogrzeb papieża Franciszka odbędzie się 26 kwietnia na placu świętego Piotra w Watykanie. Uroczystości rozpoczną się o godzinie 10.