Nicola Zalewski od lutego tego roku gra w Interze Mediolan. Przebywa tam tylko na wypożyczeniu z Romy, które kończy się 30 czerwca 2025 roku. Jak donosi w w mediach społecznościowych włoski dziennikarz Matteo Moretto, lider Serie A chce kupić reprezentanta Polski, lecz nic nie jest do końca potwierdzone.
Włoch zaznaczył też, że w Mediolanie bardzo cenią wychowanka AS Romy za jego piłkarskie cechy charakterystyczne i są przekonani, że się rozwinie. Bardzo dużym atutem Zalewskiego jest jego wiek.
ZOBACZ WIDEO: Przebiegł z piłką prawie całe boisko. Fenomenalne trafienie w Niemczech!
Wszystko zależy od dyspozycji 23-latka, ponieważ klub nie chce na razie ostatecznie decydować o jego przyszłości. Przed Interem jest jeszcze kilka ważnych spotkań, na przykład: półfinał Ligi Mistrzów z FC Barceloną oraz mecze ligowe z AS Romą i Lazio.
Zalewski u trenera Simone Inzaghiego pełni rolę rezerwowego, jednak otrzymuje odpowiednią liczbę minut, aby cały czas był w ciągu meczowym. W barwach Interu Polak wystąpił w dziewięciu spotkaniach i raz asystował, ale na wagę remisu w ligowych derbach Mediolanu w lutym (1:1). Jeśli klub zdecyduje się kupić piłkarze urodzonego w Tivoli, będzie musiał wydać pięć lub sześć milionów euro.
Mistrza Serie A w najbliższą niedzielę czeka bardzo ważne starcie z wcześniej wspomnianą AS Romą (27 kwietnia, godz. 15.00) w ramach włoskiej ekstraklasy. Możliwe że Nicola Zalewski zagra w tym spotkaniu, ponieważ następny mecz to półfinał z Barceloną, a wtedy Inzaghi prawdopodobnie będzie chciał wystawić najlepszą jedenastkę.
Inter jest liderem w lidze, lecz ma tyle samo punktów co drugie Napoli. Na trzeciej pozycji znajduje się Atalanta z 64 punktami i siedmiopunktową stratą do pierwszego i drugiego miejsca.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)