Boniek ostro po decyzji sądu. Tego żąda

Twitter / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
Twitter / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

Zbigniew Boniek nie gryzł się w język. Legendarny piłkarz w rozmowie z serwisem polsatsport.pl skrytykował prokuratorów, zajmujących się aferą melioracyjną. - Żaden kamień mi nie spadł z serca - mówił.

W tym artykule dowiesz się o:

Były prezes PZPN wyraził swoje niezadowolenie z decyzji Sądu Okręgowego w Szczecinie, który postanowił wyłączyć sprawę prowizji dla sponsora PZPN z afery melioracyjnej. Zbigniew Boniek uważa, że osoby, które były budzone o szóstej rano i niesłusznie oskarżane, zasługują na przeprosiny.

Na posiedzeniu 16 kwietnia sąd zdecydował o wyłączeniu sprawy przeciwko Bońkowi i innym osobom z afery melioracyjnej. Sprawa prowizji od sponsora PZPN, producenta wody mineralnej, została przekazana do Sądu Okręgowego w Warszawie.

ZOBACZ WIDEO: Przebiegł z piłką prawie całe boisko. Fenomenalne trafienie w Niemczech!

Boniek w rozmowie z portalem polsatsport.pl podkreślił, że nigdy nie przejmował się tą sprawą. Było mu jednak przykro z powodu konsekwencji, jakie ponieśli jego współpracownicy.

- Żaden kamień mi nie spadł z serca z prostej przyczyny: nigdy nie byłem zakłopotany tą sprawą - powiedział. Skrytykował prokuratorów ze Szczecina, którzy według niego działali na zlecenie "dobrej zmiany".

- Według mnie, jeżeli panuje uczciwość, to trzeba zrobić tylko jedno: przeprosić wszystkich tych, których budzono o godzinie szóstej rano i których, dla politycznego zapotrzebowania, chciano o cokolwiek oskarżyć. Druga rzecz, jaką powinno się zrobić, to przeprowadzić postępowanie dyscyplinarne w stosunku do dwóch prokuratorów, którzy dopuścili się takiego skandalu. Dla mnie, jeszcze raz powtarzam, było działanie na zlecenie - oznajmił.

Były wiceprezydent UEFA zapewnił też, że umowa ze sponsorem była korzystna dla obu stron. - Dwie prywatne spółki podpisały umowę "win-win", na której wygrały obie - stwierdził Boniek. Według niego, PZPN zarobił 20 mln zł, a sponsor zyskał reklamę na cały kraj.

Komentarze (2)
avatar
Jozin Zagroda
25.04.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nieważne, która ze stron procesu wygrywa, zawsze na wygranej pozycji są sądy, bo zarabiają na zwaśnionych stronach 
avatar
Jagafan !
25.04.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Boniek protestuje - to ja mam rację ! 
Zgłoś nielegalne treści