Co tu dużo mówić - opłaca się mieć w składzie napastnika, który potrafi strzelać gole. A zdecydowanie Efthymis Koulouris kimś takim jest.
Grek w obecnym sezonie zdobył już 21 bramek dla Pogoni Szczecin i jest aktualnie liderem klasyfikacji strzelców.
I w piątek praktycznie w pojedynkę wygrał "Portowcom" mecz z Puszczą Niepołomice. Strzelił cztery gole, w tym tego najważniejszego na 5:4 w trzeciej minucie doliczonego czasu.
Spotkanie miało nieprawdopodobny przebieg. Po pierwszej połowie Pogoń prowadziła 2:1, ale między 46., a 54. minutą gospodarze zdobyli trzy bramki.
To jednak nie podłamało Pogoni. Wręcz przeciwnie. Po trafieniach Koulourisa i Marcela Wędrychowskiego zrobiło się 4:4. Mogło to pójść w każdą stronę, natomiast decydujący cios należał do drużyny Roberta Kolendowicza - Koulouris uciekł rywalom i oddał niezwykle precyzyjny strzał zza pola karnego. Piłka dostała jeszcze poślizgu na mokrej murawie i Kewin Komar nie zdążył z interwencją.
Zobacz bramkę Koulourisa na 5:4 dla Pogoni:
A teraz po kolei. Pierwszy gol:
Bramki na 1:1 i 1:2
Piorunujący początek drugiej połowy w wykonaniu Puszczy:
Koulouris z rzutu karnego i piękny gol Wędrychowskiego:
ZOBACZ WIDEO: Przebiegł z piłką prawie całe boisko. Fenomenalne trafienie w Niemczech!