Marc-Andre ter Stegen od września poprzedniego roku był wyłączony z gry. Podczas meczu z Villarrealem zerwał ścięgno rzepki w prawym kolanie. Kontuzja wymagała operacji oraz długiej rehabilitacji, która na szczęście przebiegła pomyślnie.
Niemiecki bramkarz jeszcze przed końcem sezonu 2024/2025 znalazł się w kadrze meczowej FC Barcelony. Hansi Flick powołał go na sobotni finał Pucharu Króla przeciwko Realowi Madryt.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Fenomenalne gole to ich wizytówka. Znowu to potwierdzili
Nic dziwnego, że przed tym starciem ter Stegen trenował już z Wojciechem Szczęsnym. Nagranie ze wspólnej sesji opublikowało TVP Sport w mediach społecznościowych.
"Jest dobra atmosferka przed finałem Pucharu Króla" - czytamy w opisie. Rzeczywiście, trudno się z tym nie zgodzić - na nagraniu widać, jak obaj bramkarze rozmawiają i żartują z uśmiechami na twarzach.
Taka atmosfera cieszy, zwłaszcza że wciąż dużo mówi się o rywalizacji Szczęsnego z ter Stegenem. Przypomnijmy - Polak wrócił z piłkarskiej emerytury właśnie po to, by wspomóc Barcelonę w trudnym momencie, gdy niemiecki golkiper doznał poważnej kontuzji.
Wydaje się jednak, że do końca sezonu to Szczęsny może być spokojny o miejsce w bramce. Tak też prawdopodobnie będzie podczas sobotniego finału z Realem Madryt. Pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 22:00.