Spektakularne parady Szczęsnego w finale. Wideo niesie się po sieci

Twitter / RFEF / Na zdjęciu: interwencje Szczęsnego
Twitter / RFEF / Na zdjęciu: interwencje Szczęsnego

Wojciech Szczęsny popisał się podwójną interwencją w finałowym starciu z Realem Madryt. Vinicius Junior był kompletnie bezradny.

W tym artykule dowiesz się o:

Wojciech Szczęsny zademonstrował swoje umiejętności w finale Pucharu Króla przeciwko Realowi Madryt. Bramkarz FC Barcelony, który nie przegrał jeszcze meczu w tych rozgrywkach i La Lidze, był kluczowym zawodnikiem podczas El Clasico.

W 48. minucie meczu na Estadio La Cartuja, Szczęsny wykazał się niesamowitą czujnością. Najpierw obronił strzał Viniciusa Juniora z 12 metrów, a następnie zareagował na dobitkę Brazylijczyka, zatrzymując piłkę przy słupku. Dzięki jego interwencjom, Barcelona uniknęła straty gola w newralgicznym momencie meczu.

ZOBACZ WIDEO: Stadiony świata. Na tego gola można patrzeć i patrzeć

Mimo świetnej postawy Szczęsnego, Real Madryt zdołał przełamać obronę Barcelony w 70. minucie. Kylian Mbappe zaskoczył polskiego bramkarza precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego. Siedem minut później, Aurelien Tchouameni podwyższył prowadzenie Realu i zdobył bramkę głową po dośrodkowaniu z narożnika boiska.

Tym razem Szczęsny nie zachował czystego konta, natomiast gdyby nie jego interwencje, Real mógł rozstrzygnąć finałową rywalizację w regulaminowym czasie. Sędzia musiał zarządzić dogrywkę.

Komentarze (2)
avatar
Gabriel Senderak
27.04.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jakim cudem miał to obronić chłopie 
avatar
wiexa
27.04.2025
Zgłoś do moderacji
13
5
Odpowiedz
ale przy wolnym dał nieźle ciała 
Zgłoś nielegalne treści