Gdy FC Barcelona prowadziła z Real Madryt 3:2, doszło do niecodziennej sytuacji. Arbiter musiał przerwać mecz po skandalu na ławce rezerwowych "Królewskich". Antonio Ruediger stracił nad sobą panowanie i próbował obrzucić sędziego lodem, co uwieczniono na nagraniu opublikowanym przez "Markę".
Gra została wstrzymana, a sędzia podbiegł do ławki rezerwowych Realu. Jak pokazują powtórki, Ruediger nie mógł pogodzić się z decyzją głównego rozjemcy spotkania. Niemiec wstał, chwycił dwa worki z lodem i zamierzał rzucić nimi w arbitra, zanim powstrzymała go reszta drużyny.
ZOBACZ WIDEO: Stadiony świata. Na tego gola można patrzeć i patrzeć
Mimo interwencji kolegów arbiter dostrzegł agresywne zachowanie piłkarza. Chwilę później Antonio Ruediger obejrzał czerwoną kartkę, jeszcze siedząc na ławce rezerwowych.
"Ruediger zwariował!" - napisała na platformie X "Marca". Redakcja opublikowała nagranie pokazujące cały incydent, który wywołał burzę w hiszpańskich mediach. Wideo można zobaczyć poniżej.
Mimo zamieszania FC Barcelona dowiozła zwycięstwo i sięgnęła po Puchar Króla. Decydującego gola zdobył Jules Kounde, a Wojciech Szczęsny zebrał dobre opinie (---> WIĘCEJ TUTAJ).