Wojciech Szczęsny postanowił wrócić z emerytury, żeby zasilić szeregi FC Barcelony. Kataloński gigant zgłosił się po niego po tym, jak Marc-Andre ter Stegen doznał poważnej kontuzji.
Szczęsny z Barcą wygrał już Superpuchar Hiszpanii, a w sobotę (26 kwietnia) także Puchar Króla. W finałowej rywalizacji z Realem Madryt "Duma Katalonii" zwyciężyła po dogrywce 3:2. Tym samym polski golkiper zdobył drugie trofeum w nowym klubie.
Na końcowy triumf "Blaugrany" zareagowała między innymi mama Szczęsnego - Alicja. Kobieta najpierw zamieściła krótkie nagranie w relacji na swoim oficjalnym koncie na Instagramie, przekazując, że trzyma kciuki za swojego syna w tym "szczególnym wieczorze i jednym z najważniejszych w karierze Wojtka".
Natomiast po zakończeniu spotkania Szczęsna dodała kolejne wideo. "Co za emocje. Dla takich chwil warto wrócić z piłkarskiej emerytury" - napisała mama byłego reprezentanta naszego kraju.
Zarówno mama, jak i ojciec Szczęsnego byli sportowcami. Alicja Szczęsna uprawiała piłkę ręczną, ale zrezygnowała, by skupić się na opiece nad dziećmi - Wojciech i Janem. Z kolei Maciej Szczęsny to były bramkarz, mający na koncie 7 występów w reprezentacji Polski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Stać ich na luksus. Zobacz "bryki" znanych piłkarzy