Podopieczni Roberto De Zerbiego musieli wygrać, aby odzyskać pozycję wicelidera Ligue 1. 5 kwietnia mistrzem Francji została drużyna Paris Saint-Germain.
Zespół Olympique Marsylia stanął na wysokości zadania i odniósł przekonujące zwycięstwo. W 8. minucie rywalizacji na listę strzelców wpisał się Amine Gouiri. Jak się później okazało był to początek popisów Algierczyka.
ZOBACZ WIDEO: Ale historia! Papież Franciszek z szalikiem Jagiellonii Białystok
Zanim jednak doszło do kolejnych części "koncertu" tego zawodnika, to do siatki trafili goście. Bramkarza pokonał Abdallah Sima. Gospodarze odzyskali prowadzenie po golu strzelonym przez Masona Greenwooda.
Tuż przed zmianą stron kolejną próbkę swoich umiejętności zaprezentował Gouiri. Miękkie dośrodkowanie w pole karne posłał Greenwood, a adresat jego zagrania przyjął piłkę klatką piersiową i fantastyczną przewrotką wprawił kibiców w euforię.
- Palce lizać - podsumował komentator Eleven Sports. Ostatecznie Marsylia wygrała 4:1, a autorem czwartej bramki był Gouiri, który zakończył rywalizację z hat-trickiem na koncie.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)