Za przejście trzech ostatnich rund można zarobić 25 mln euro, czyli ponad 106 mln zł! Dla porównania ćwierćfinaliści Ligi Konferencji Europy, Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa, zainkasowali zaledwie po niespełna 7 mln w unijnej walucie.
Półfinaliści, tylko za przejście poprzedniego etapu, zarobili po 15 mln euro. Co będzie dalej? Awans do finału da nie tylko możliwość udziału w ostatecznej rozgrywce, ale też co najmniej 8,5 mln euro. To gratyfikacja dla przegranego. Z kolei drużyna, która sięgnie po główne trofeum, dostanie jeszcze 6,5 mln euro.
Całkowite zarobki budzą ogromne wrażenie. Udział w jesiennej części zmagań był wart 18,6 mln euro, a za każde zwycięstwo UEFA płaciła 2,1 mln w unijnej walucie (remis wyceniano na 700 tys.).
Awans do 1/16 finału (przewidziany dla ekip z miejsc od 9. do 24.) dawał następny 1 mln euro, zaś przejście zwycięsko przez ten etap gwarantowało 11 mln euro.
13 mln euro zainkasowało osiem ekip, które zakwalifikowały się bezpośrednio do najlepszej szesnastki, zaś 12,5 mln otrzymał każdy z zespołów, który przeszedł zwycięsko przez 1/8 finału.
Triumfator Champions League łącznie może zarobić 74,1 mln euro plus premie za wyniki osiągane w fazie ligowej.
TERMINARZ PIERWSZYCH PÓŁFINAŁÓW LIGI MISTRZÓW:
Arsenal FC - Paris Saint-Germain / wt. 29.04.2025 godz. 21.00
FC Barcelona - Inter Mediolan / śr. 30.04.2025 godz. 21.00
ZOBACZ WIDEO: Nie jedna piłka, ale trzy! Zawodnicy PSG pokazali swoje umiejętności
Athletic Club vs. FC Barcelona - oglądaj na żywo w ES1 o 20:55 w Pilocie WP (link sponsorowany).