Inter Mediolan przygotowuje się do meczu z FC Barceloną w Lidze Mistrzów. Mimo że Hiszpania i Portugalia zostały dotknięte niespotykanym wcześniej blackoutem, który sparaliżował transport i komunikację, lot drużyny do Barcelony nie jest zagrożony. Informacje te podała "La Gazzetta dello Sport".
W wyniku nieznanych przyczyn doszło do poważnych zakłóceń w funkcjonowaniu transportu publicznego i sieci telekomunikacyjnych w Hiszpanii i Portugalii. Mimo to, władze zapewniły, że lot Interu do Barcelony odbędzie się zgodnie z planem. Drużyna Simone Inzaghiego ma wylecieć we wtorek 29 kwietnia o godzinie 17.
Sytuacja przypomina wydarzenia z 2010 r., kiedy to wybuch wulkanu Eyjafjallajokull zmusił Barcelonę do podróży autokarem na mecz z Interem. Tym razem jednak, mimo chaosu, nie przewiduje się podobnych komplikacji dla drużyny z Mediolanu.
Inter Mediolan, po treningu w ośrodku Appiano Gentile, ma wyruszyć do Barcelony lotem czarterowym. Władze zapewniły, że nie ma zagrożenia dla planowanego lotu, choć rano przeprowadzona zostanie dodatkowa weryfikacja sytuacji.
Mecz FC Barcelona - Inter Mediolan odbędzie się w środę 30 kwietnia o godzinie 21:00. Transmisja na żywo w TVP 1, TVP Sport i Canal+ Extra 1. Relacja tekstowa live w WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Stać ich na luksus. Zobacz "bryki" znanych piłkarzy
Athletic Club vs. FC Barcelona - oglądaj na żywo w ES1 o 20:55 w Pilocie WP (link sponsorowany).
Kto awansuje do finału Ligi Mistrzów? 
