Kilka dni po triumfie po dogrywce w Pucharze Króla FC Barcelona w półfinale Ligi Mistrzów podejmowała Inter. Drużyna z Mediolanu ostatnio zawodziła, ale na Stadionie Olimpijskim pokazała, że w pucharach wciąż jest groźna dla każdego.
Mecz kapitalnie rozpoczął się dla gości. W 31. sekundzie Inter otworzył wynik. Denzel Dumfries dograł z prawej strony, a Marcus Thuram uderzył efektownie z sześciu metrów piętą do siatki. Wojciech Szczęsny był bez szans.
Blaugrana, wciąż bez leczącego uraz Roberta Lewandowskiego, szukała remisu. Momentami udawało się gospodarzom zamykać gości niemal w ich polu karnym. W 12. minucie po raz pierwszy pokazał się Ferran Torres. Zastępujący "Lewego" napastnik uderzył z ok. 15 metrów. Piłka przeleciała tuż obok słupka. Siedem minut później snajper przymierzył z ostrego kąta, do szczęścia zabrakło metra, może dwóch.
W 21. minucie Barcelona przeżyła kolejny cios. Po dośrodkowaniu piłkę na przedpole zgrał Francesco Acerbi, a Dumfries z pola bramkowego efektownym strzałem pokonał Szczęsnego.
ZOBACZ WIDEO: Nie jedna piłka, ale trzy! Zawodnicy PSG pokazali swoje umiejętności
Po stracie drugiego gola podopieczni Hansiego Flicka szybko złapali kontakt. W 24. minucie Lamine Yamal poderwał gospodarzy. Zawodnik Barcelony mijał piłkarzy Interu niczym tyczki. W końcu uderzył z dwunastu metrów. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do siatki.
Minęło niespełna 120 sekund, kiedy Yamal przeprowadził kolejną efektowną akcję. Tym razem jego strzał zatrzymał się na poprzeczce. Blisko wyrównania w 36. minucie był Dani Olmo. Próbę z pola karnego na korner sparował Sommer.
Do remisu dwie minuty później doprowadził Torres. Pedri dośrodkował do Raphinhy, który zgrał głową na przedpole, a nadbiegający snajper uderzeniem z czterech metrów pokonał bezradnego Szwajcara strzegącego bramki Interu.
W drugą połowę dobrze mogli wejść goście. W 50. minucie piłka osiem metrów przed bramką spadła pod nogi Federico Dimarco. Błyskawiczny strzał z woleja poszybował tuż ponad bramką.
Blaugrana przeważała, Inter cofnął się. Brakowało jednak okazji pod bramkami. Przyczajeni goście wyczekali gospodarzy i po raz drugi wyszli na prowadzenie. W 63. minucie z rzutu rożnego dośrodkował Hakan Calhanoglu, strzał głową Dumfriesa znalazł się w bramce. Tym razem na przedpolu nie popisał się Szczęsny. Polak zawahał się przy wyjściu do piłki i nie zdążył się dobrze ustawić.
Kolejny raz Barcelona nie potrzebowała zbyt wielu minut, aby odpowiedzieć. W 65. z rzutu rożnego zagrał na przedpole Olmo. Piłkę przepuścił Yamal, a Raphinha huknął z dystansu. Futbolówka odbiła się od poprzeczki, a następnie od pleców bramkarza i wpadła do siatki.
Dziesięć minut później po raz czwarty skapitulował Szczęsny. Dogrywał z prawej strony Dumfries, bramkarz Barcelony do piłki nie wyszedł, a Henrich Mchitarjan trafił do siatki. Sędzia zasygnalizował spalonego, co potwierdził VAR.
W 81. minucie na boisko w drużynie gości pojawił się Piotr Zieliński. Nicola Zalewski całe spotkanie spędził na ławce rezerwowych. A na murawie decydujący cios mogła zadać w 87. minucie Barcelona. Raphinha chciał dośrodkować, piłka zeszła mu z nogi i zatrzymała się na poprzeczce! Brazylijczyk miał na nodze piłkę meczową w doliczonym czasie. Mocny strzał z dystansu Sommer końcami palców wybił na rzut rożny i tym samym uratował Inter!
Spotkanie zakończyło się remisem 3:3. Sprawa awansu rozstrzygnie się we wtorek w Mediolanie.
FC Barcelona - Inter Mediolan 3:3 (2:2)
0:1 - Marcus Thuram 1'
0:2 - Denzel Dumfries 21'
1:2 - Lamine Yamal 24'
2:2 - Ferran Torres 38'
2:3 - Denzel Dumfries 63'
3:3 - Yann Sommer (sam.) 65'
Składy:
FC Barcelona: Wojciech Szczęsny - Jules Kounde (42' Eric Garcia), Inigo Martinez, Pau Cubarsi (83' Andreas Christensen), Gerard Martin (46' Ronald Araujo) - Frenkie de Jong, Pedri (83' Gavi) - Dani Olmo (67' Fermin Lopez) - Lamine Yamal, Ferran Torres, Raphinha.
Inter Mediolan: Yann Sommer - Yann Bisseck, Francesco Acerbi, Alessandro Bastoni - Denzel Dumfries (81' Matteo Darmian), Nicolo Barella, Hakan Calhanoglu (71' Davide Frattesi), Henrich Mchitarjan, Federico Dimarco (55' Carlos Augusto) - Lautaro Martinez (46' Mehdi Taremi), Marcus Thuram (81' Piotr Zieliński).
Żółte kartki: Cubarsi (Barcelona) oraz Calhanoglu (Inter).
Sędzia: Clement Turpin (Francja).
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)