Legia Warszawa będzie mogła w decydującym spotkaniu Pucharu Polski liczyć na Pawła Wszołka. Zawodnik trenował już na pełnych obciążeniach wraz z resztą drużyny. Taką wiadomość przekazał serwis legia.net.
Zawodnik doznał kontuzji w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Konferencji z Chelsea (0:3). Dwa dni po potyczce klub wydał komunikat, w którym poinformował, że piłkarz zmaga się z naderwaniem mięśnia dwugłowego uda.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Młody spiker zrobił furorę. Ma zaledwie 4 lata!
Wszołek poczuł ból już w pierwszej połowie rywalizacji, ale zdecydował się kontynuować grę. Ostatecznie musiał opuścić boisko w 53. minucie i został zastąpiony przez Patryka Kuna.
Teraz dołączył już do zajęć z drużyną. W trwającym sezonie rozegrał 44 mecze, w których zdobył pięć bramek i zaliczył osiem asyst. Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.
Przeciwnikiem Legii w finale Pucharu Polski będzie Pogoń Szczecin, która według portalu goal.pl może liczyć na dużą premię za triumf w tym spotkaniu (więcej TUTAJ). Starcie tych zespołów odbędzie się 2 maja na stadionie PGE Narodowym w Warszawie. Początek o godzinie 16:00, transmisję będzie można obejrzeć na kanale TVP 1 oraz TVP Sport.