Czekają na to dekadę. FC Barcelona chce zmazać plamę ostatnich sezonów

Getty Images / Joan Valls/Urbanandsport/NurPhoto / Na zdjęciu: radość piłkarzy FC Barcelony
Getty Images / Joan Valls/Urbanandsport/NurPhoto / Na zdjęciu: radość piłkarzy FC Barcelony

"Duma Katalonii" walczy w tym sezonie nie tylko o potrójną koronę. Dla klubu z Barcelony to przede wszystkim szansa na przełamanie kryzysu, który ciągnie się za drużyną od kilku lat.

Podopieczni Hansiego Flicka w środowy wieczór rozpoczną rywalizację w półfinale Ligi Mistrzów z Interem Mediolan. Dla kibiców FC Barcelony obecność w najlepszej czwórce turnieju to wyjątkowa sytuacja, do której klub nie przyzwyczaił w ostatnich kilku sezonach.

30 kwietnia mija dokładnie 6 lat od ostatniego półfinału Champions League z udziałem "Blaugrany". Drużyna jeszcze wtedy pod wodzą Ernesto Valverde rywalizowała z Liverpoolem FC i choć w pierwszym meczu wygrała przekonująco 3:0, tak w rewanżu m.in po kuriozalnej bramce Divocka Origiego z rzutu rożnego, przegrała aż 0:4.

Gdyby wtedy zespół z Hiszpanii zdołał jednak pokonać Anglików i awansować do wielkiego finału w Madrycie, dziś nie mówilibyśmy o jeszcze większej bolączce klubu z Katalonii. Na bezpośredni udział w grze o trofeum kibice FC Barcelony czekają prawie dekadę.
Dla 27-krotnego mistrza Hiszpanii to najdłuższy okres oczekiwania na finał w XXI wieku.

Warto wspomnieć o tym, że ostatni występ FC Barcelony w finale Ligi Mistrzów zakończył właśnie najlepszy okres w historii klubu, który przypadał na lata 2006-2015. Leszek Orłowski w jednej ze swoich książek poświęconych "Dumie Katalonii" określił tak doskonały czas terminem "złota dekada". To właśnie wtedy klub zdobywał Ligę Mistrzów aż czterokrotnie, a każdy udział w finale kończył się wygraną.

I choć złoto nie rdzewieje, tak kolejne 10 lat w historii klubu przybrało nieciekawą barwę. Drużyna sięgała cztery razy po mistrzostwo kraju, ale nie przekładało się to na grę w europejskich pucharach, w których nastąpił ewidentny kryzys.

Wyniki FC Barcelony w Lidze Mistrzów po ostatnim triumfie

SezonWynik FC Barcelony
2015/2016 ćwierćfinał
2016/2017 ćwierćfinał
2017/2018 ćwierćfinał
2018/2019 półfinał
2019/2020 ćwierćfinał
2020/2021 1/8 finału
2021/2022 faza grupowa, 3. miejsce
2022/2023 faza grupowa 3. miejsce
2023/2024 ćwierćfinał
2024/2025 ?

Najgorsze dla klubu okazały się lata 2021-2023, gdy "Duma Katalonii" nie potrafiła nawet awansować do fazy pucharowej i dwukrotnie zmuszona była grać w rozgrywkach Ligi Europy. W debiutanckim sezonie w tych rozgrywkach dotarła do ćwierćfinału, w kolejnej kampanii zakończyła swój udział już na 1/16 finału.

To może być ten sezon

W obecnych rozgrywkach pod wodzą Hansiego Flicka drużyna FC Barcelony nie ma sobie równych. Fazę ligową klub zakończył na 2. miejscu w tabeli i do teraz pozostaje najwyżej rozstawionym zespołem w stawce. Na hiszpańskich boiskach "Blaugrana" zmierza po komplet trofeów. Zdobyła w tym sezonie Superpuchar Hiszpanii oraz Puchar Króla, a w wyścigu o mistrzostwo kraju prowadzi z przewagą czterech punktów nad Realem Madryt.

Co ciekawe, w tym sezonie finał zostanie rozegrany na Allianz Arenie w Monachium. Niemcy otrzymali zaszczyt zorganizowania takiego spotkania równo po 10 latach od ostatniego finału w tym kraju. Dokładnie tego finału, w którym po raz ostatni triumfowała też FC Barcelona.

Potencjalne zwycięstwo "Dumy Katalonii" w obecnym sezonie może na trwałe zapisać się także w historii polskiego futbolu. Wśród polskich zdobywców Pucharu Europy jeszcze nigdy nie znalazło się dwóch piłkarzy, którzy dokonali tego w jednym sezonie i w jednym zespole.

Wojciech Szczęsny dopiero po raz pierwszy w swojej karierze zagra w półfinale europejskich pucharów. Robert Lewandowski ma z kolei szansę na drugie trofeum Ligi Mistrzów i tym samym stałby się również pierwszym Polakiem, który sięgnął po triumf w tych rozgrywkach więcej niż raz.

Jakub Kowalski, dziennikarz WP Sportowe Fakty

Komentarze (3)
avatar
meritum_
30.04.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Czekają dekadę, czas przerwać złą passę. Barcelona do finału!... i po tytuł! 
avatar
zespół ekspertów futbolu
30.04.2025
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Po 10 latach posuchy świetny obecny sezon Barcelony, ew. wygranie LM będzie w znacznej mierze zasługą Roberta Lewandowskiego (dotąd 11 goli w 12 meczach tej edycji LM) 
avatar
Zgryz
30.04.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe bo zdjęcia magistra tu nie ma . 
Zgłoś nielegalne treści