Eric Dier ostatnie półtora roku spędził w barwach 33-krotnego mistrza Niemiec. W rundzie wiosennej sezonu 2023/2024 był wypożyczony z Tottenhamu Hotspur, zaś przed rozpoczęciem obecnej kampanii dołączył do Bayernu Monachium na stałe, podpisując roczny kontrakt.
Umowa Anglika wygasa wraz z końcem czerwca, ale nie zostanie przedłużona, choć reprezentant "Synów Albionu" w ostatnich tygodniach jest kluczową postacią w defensywie, zastępując kontuzjowanego Dayota Upamecano. Dier we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie zagrał 25 razy i w ostatnich tygodniach dołożył też dwa trafienia (jedno w Bundeslidze, drugie w Lidze Mistrzów).
ZOBACZ WIDEO: Nie jedna piłka, ale trzy! Zawodnicy PSG pokazali swoje umiejętności
Fabrizio Romano przekazał, że 31-letni obrońca osiągnął porozumienie z AS Monaco i to na francuskich boiskach będzie kontynuował swoją karierę. Według informacji włoskiego dziennikarza Anglik podpisze z nowym klubem kontrakt do końca czerwca 2027 roku z możliwością przedłużenia o kolejny sezon.
Transfer reprezentanta Anglii może wiązać się też z letnią sprzedażą jednego ze środkowych obrońców. Zainteresowanie innych klubów wzbudza m.in. 24-letni Wilfried Singo.
W szatni zespołu z Księstwa Eric Dier będzie mógł spotkać Radosława Majeckiego, który w ostatnich tygodniach pełni jedynie rolę rezerwowego bramkarza. AS Monaco prawdopodobnie do ostatniej kolejki będzie walczyć o wicemistrzostwo kraju i awans do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Trener Adi Huetter raczej nie postawi już na więcej zmian między słupkami.