Ewa Pajor, która przed sezonem 2024/25 przeniosła się do FC Barcelony, znalazła się w ścisłym gronie kandydatek do Złotej Piłki 2025. Polka zajmuje czwarte miejsce w rankingu przygotowanym przez serwis goal.com.
We wspomnianym zestawieniu wyprzedzają ją jedynie klubowe koleżanki. Na pierwszym miejscu plasuje się Alexia Putellas, a za nią Caroline Graham Hansen, Aitana Bonmati i Pajor. Za Polką sklasyfikowano Mariona Caldentey z Arsenalu FC.
ZOBACZ WIDEO: Ale historia! Papież Franciszek z szalikiem Jagiellonii Białystok
"Nowa gwiazda Barcelony błyskawicznie odnalazła się w drużynie po transferze z Wolfsburga. Jej imponujący dorobek strzelecki sprawia, że nie tylko walczy o koronę królowej strzelczyń, ale również o miano najlepszej piłkarki świata. Sezon 2024–25 może być dla niej w tej kwestii przełomowy" - czytamy w opisie reprezentantki Polski, przygotowanym przez goal.com.
Pajor w obecnym sezonie imponuje. Do tej pory zdobyła już 43 bramki, a do tego zaliczyła również 11 asyst. Dzięki temu jest obecnie liderką klasyfikacji strzelczyń hiszpańskiej Liga F.
Przejście reprezentantki Polski z VfL Wolfsburga do Barcy okazało się kluczowe dla jej kariery. W nowym klubie napastniczka szybko stała się jedną z najważniejszych zawodniczek, co potwierdzają jej statystyki.
Pajor jest również poważną kandydatką do tytułu królowej strzelczyń Ligi Mistrzyń. Jej skuteczność może zadecydować o sukcesie "Dumy Katalonii" w najważniejszych rozgrywkach klubowych, który jest wyczekiwany.
Końcówka sezonu klubowego oraz nadchodzące mistrzostwa Europy będą miały decydujący wpływ na ostateczny wynik plebiscytu. Dla Pajor najbliższe tygodnie mogą okazać się kluczowe w jej karierze, a utrzymanie formy może przynieść jej upragnioną Złotą Piłkę.
