Brazylijczyk w tym czasie zmienił klub i przeszedł ze Stade Rennais do Leeds United. Wtedy nie miał jeszcze za sobą debiutu w reprezentacji Brazylii. Raphinha przyznał w rozmowie z Isabelą Pagliari, że był blisko gry dla włoskiej kadry.
- Byłem blisko powołania do włoskiej reprezentacji. Miałem pojechać na EURO, które wygrali w 2021 roku. W zasadzie byłem gotowy, ale na szczęście paszport nie dotarł - powiedział.
ZOBACZ WIDEO: Fenomenalna bramka z rzutu wolnego. 17-latek zadziwił świat
Piłkarz FC Barcelony powiedział również, że ludzie z włoskiego związku bardzo zabiegali o niego. W tę sprawę zaangażował się Jorginho, który urodził się w Brazylii, ale reprezentuje mistrzów Europy z 2021 roku.
- W tamtym momencie dzwonili do mnie ludzie z włoskiej drużyny narodowej. Jorginho dzwonił do mnie cały czas. Włoski sztab miał dla mnie niesamowity projekt, który naprawdę przykuł moją uwagę. Ale jednocześnie wciąż miałem ten jeden procent nadziei, że będę mógł założyć koszulkę Brazylii - podsumował Raphinha.
W trwającym sezonie 28-latek jest w świetnej formie. Rozegrał 52 meczów, w których zdobył 31 bramek i zaliczył 25 asyst.
Czy Raphinha jest w tym sezonie najlepszym piłkarzem FC Barcelony? 
